Co dalej z Trybunałem? Winnicki: "90 proc. Polaków się tym nie interesuje. Trzeba zmienić ustawę o TK!" Grabarczyk z Petru atakują prezydenta: "Polska straciła strażnika konstytucji!"

Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Trzeba będzie – i do tego będzie dążyło PiS – zmienić ustawę o TK i powoływaniu sędziów

— mówił Robert Winnicki z ruchu Kukiz‘15, komentując na falach Radia Zet zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego i jego obsady.

Wcześniej Paweł Mucha z Kancelarii Prezydenta zapewniał, że prezydent Duda wie, co ma robić w tej sprawie:

W Polsce jest trójpodział władz. Dziwię się wypowiedziom przedstawicieli władzy sądowniczej, którzy mówią, kto co powinien i co musi. Prezydent przyjął ślubowanie, bez odniesienia się Sejmu do wyroku TK nie wiadomo czy prezydent może cokolwiek zrobić z odebranym zaprzysiężeniem. Prezydent konsultuje tę sprawę

— podkreślił.

I dodawał:

Trybunał potwierdził, że koalicja PO-PSL przyjęła ustawę niezgodną z konstytucją i na mocy tej ustawy wybrano sędziów w sposób niewłaściwy. Mamy sytuację, że jest zasada autonomii Sejmu i dziś mamy oświadczenie marszałka Sejmu, który wskazuje wprost, że orzeczenie TK potwierdzające wadliwość działania PO i PSL nie zmienia faktu, że ten Sejm podjął uchwały, które stwierdziły brak ważności wyboru wszystkich pięciu

— podkreślał Mucha.

Z kolei Ryszard Petru z Nowoczesnej zaapelował, by w całej sprawie nie próbować organizować manifestacji przed domem Jarosława Kaczyńskiego, ale przed Trybunałem Konstytucyjnym.

Mam prośbę, by prezydent przestrzegał prawa. Nie przestrzega konstytucji! Byłem na spotkaniu z prezydentem i miałem wrażenie, że prezydent ma świadomość, że może złamać prawo. Proszę zobaczyć, co mówi UJ i jego były promotor. Manifestacje? Będę 12 grudnia przed TK, a chodzenie pod dom Jarosława Kaczyńskiego jest niefajne. Mogę się z nim fundamentalnie nie zgadzać, ale mam inne formy dezaprobaty

— zaznaczył.

Cezary Grabarczyk z Platformy uderzał zaś w histeryczne tony i atakował prezydenta Andrzeja Dudę:

Polska straciła strażnika konstytucji. Pan prezydent uczynił wszystko, by zakwestionować swoje kompetencje i powinność. Mamy trójpodział władzy, każda władza ma swoje kompetencje. Już Monteskiusz określał, że sędziowie są ustami ustaw. I te usta przemówiły! (..) Prezydent nie ma innej możliwości – musi przyjąć ślubowanie, bo Trybunał wyraźnie to określił w wyroku! Prezydent już łamie konstytucje!

— przekonywał.

Ciąg dalszy na następnej stronie.

Strona 1 z 2