Prof. Bugaj obficie cytuje jedną ze skandalicznych publikacji gazety Michnika.
Mam tu cytat, jaki chcę przytoczyć z „Gazety Wyborcze”. Pisze pan Maciej Stasiński: „Obrazy z wczorajszego Sejmu to niczym kadry wyjęte z „Triumfu woli” Leni Riefenstahl z 1935 roku”. Czyli – jak obrazy zdominowanego przez hitlerowców parlamentu niemieckiego. I dalej: „ Tym razem to triumf woli mocy Jarosława Kaczyńskiego…” – Kaczyński jest tu wprost porównywany do Hitlera
— zauważa z oburzeniem Bugaj.
I dalej Stasiński: „… który z pomocą skandującej bojówki parlamentarnej obraca w perzynę państwo prawa, podział władz i cały dorobek europejskiej myśli liberalno-demokratycznej […] z wyjątkiem myśli faszystowskiej i bolszewickiej”. I na koniec taki dodatek: „Wydarzenia środowej nocy cofają nas w czasy Iwana Groźnego. W środę wyjrzał car Jarosław Groźny oraz wielogłowy Maluta Skuratow, herszt opryczniny. […] Czas smuty nadszedł”
— przytacza Bugaj tekst „GW”
No, na litość boską!
— komentuje publikację z Czerskiej.
No straszne! Wielokrotnie już mówiłem, że kiedy jestem bardzo wściekły na ten PiS, to czytam „Gazetę Wyborczą” i mi przechodzi
— stwierdza prof. Bugaj w rozmowie z Anitą Czupryn.
CZYTAJ WIĘCEJ: Teatr absurdu z Czerskiej! Gazeta Michnika zakłada „RNORD” i ogłasza podział: My – oświecona elita; Wy – nieuki głosujące na PiS
JUB/”Polska The Times”
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prof. Bugaj obficie cytuje jedną ze skandalicznych publikacji gazety Michnika.
Mam tu cytat, jaki chcę przytoczyć z „Gazety Wyborcze”. Pisze pan Maciej Stasiński: „Obrazy z wczorajszego Sejmu to niczym kadry wyjęte z „Triumfu woli” Leni Riefenstahl z 1935 roku”. Czyli – jak obrazy zdominowanego przez hitlerowców parlamentu niemieckiego. I dalej: „ Tym razem to triumf woli mocy Jarosława Kaczyńskiego…” – Kaczyński jest tu wprost porównywany do Hitlera
— zauważa z oburzeniem Bugaj.
I dalej Stasiński: „… który z pomocą skandującej bojówki parlamentarnej obraca w perzynę państwo prawa, podział władz i cały dorobek europejskiej myśli liberalno-demokratycznej […] z wyjątkiem myśli faszystowskiej i bolszewickiej”. I na koniec taki dodatek: „Wydarzenia środowej nocy cofają nas w czasy Iwana Groźnego. W środę wyjrzał car Jarosław Groźny oraz wielogłowy Maluta Skuratow, herszt opryczniny. […] Czas smuty nadszedł”
— przytacza Bugaj tekst „GW”
No, na litość boską!
— komentuje publikację z Czerskiej.
No straszne! Wielokrotnie już mówiłem, że kiedy jestem bardzo wściekły na ten PiS, to czytam „Gazetę Wyborczą” i mi przechodzi
— stwierdza prof. Bugaj w rozmowie z Anitą Czupryn.
CZYTAJ WIĘCEJ: Teatr absurdu z Czerskiej! Gazeta Michnika zakłada „RNORD” i ogłasza podział: My – oświecona elita; Wy – nieuki głosujące na PiS
JUB/”Polska The Times”
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/274010-prof-bugaj-o-amoku-wyborczej-jak-widze-to-co-sie-mowi-krytycznie-o-rzadzie-pis-to-mi-sie-robi-niedobrze?strona=2
Komentarze
Liczba komentarzy: 83