Unijna dyrektywa 91/477/EEC w sprawie broni palnej to sukces terrorystów. Jednym z podstawowych praw człowieka jest prawo do obrony siebie i swojej rodziny. Ten, kto pozbawia obywateli środków samoobrony jest stronnikiem przestępców

— to oficjalne stanowisko Ruchu Kukiz‘15 w sprawie unijnej dyrektywy zaostrzającej przepisy dotyczące dostępu do broni palnej. W piśmie podpisanym przez Pawła Kukiza, zawarty został apel do polskich władz o niedopuszczenie do przyjęcia przez nasz kraj niniejszej dyrektywy.

Unijna dyrektywa 91/477/EEC w sprawie broni palnej to sukces terrorystów. Jednym z podstawowych praw człowieka jest prawo do obrony siebie i swojej rodziny. Ten, kto pozbawia obywateli środków samoobrony jest stronnikiem przestępców. Na wstępnie trzeba jasno powiedzieć, że terroryści, w przeciwieństwie do praworządnych obywateli, zaopatrują się w broń na czarnym rynku, legalny rynek broni palnej nie jest im potrzebny. Jest za to niezbędny obywatelowi, aby mógł się przed bandytą bronić. Restrykcje nakładane na legalny, cywilny rynek broni palnej nie wpływają w żaden sposób na źródło aktów terroru, co stwierdzono również w samej dyrektywie

— czytamy w piśmie.

Ugrupowanie Pawła Kukiza w swoim piśmie zwraca uwagę, że postulowane przez komisarz Elżbietę Bieńkowską restrykcje nie redukują potencjału ofensywnego terrorystów, ale zmniejszają możliwości obronne obywateli.

Polityka rozbrajania Europy, a w tym Polaków, to kierunek samobójczy

— dodaje Ruch Kukiz’15.

Klub poselski wzywa także przedstawicieli rządu do niedopuszczenia przyjęcia unijnej dyrektywy.

mmil