Prokuratura paktowała z oskarżonymi o bandytyzm, a stawką w brudnej grze było pomówienie wójta Obajtka

fot. PAP/Paweł Supernak
fot. PAP/Paweł Supernak

Oskarżenie o korupcję wójta Obajtka, ostatnio powołanego na szefa ARiMR, opiera się na gołosłownym, niczym nie popartym pomówieniu osób oskarżonych o bandytyzm.

Z tymi osobami prokuratura podjęła dziwną grę, której istotę odsłania poniższe oświadczenie senatorów Prawa i Sprawiedliwości.

(J.M. Jackowskiego, W. Dobkowskiego i G. Wojciechowskiego) ,adresowane do Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta, z 7 lutego br. (oświadczenie nr 7003 Senatu VIII kadencji).

Senatorowie napisali tak:

„…Prosimy, by przyjrzał się Pan dość dziwnym okolicznościom postępowania karnego II K 52/13 Sądu Okręgowego w Sieradzu (sprawa 5 Ds 3/12 Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim) przeciwko Maciejowi C. i innym, oskarżonym o liczne czyny kryminalne popełnione w zorganizowanej grupie przestępczej.

Dziwną okolicznością jest to, że wobec szefa grupy przestępczej i głównych oskarżonych w tej sprawie, na wniosek prokuratury, na zasadzie dobrowolnego poddania się karze, Sąd warunkowo zawiesił wykonanie kar pozbawienia wolności. Zawieszenie kar dotyczy przestępców oskarżonych i skazanych za czyny typowo gangsterskie. W grę wchodzą rozboje, wymuszania haraczów i tzw. zwrotu długów, wywożenie ofiar do lasu, torturowanie ich, terroryzowanie bronią palną, grożenie zabójstwem, krótko mówiąc, jedne z najgorszych i najcięższych przestępstw popełnionych w zorganizowanej grupie gangsterskiej i takich sprawców sąd i prokuratura puszczają wolno. Urąga to jakiemukolwiek poczuciu sprawiedliwości i wskazuje, że chyba nie o sprawiedliwość w tej sprawie chodzi, a o coś innego.

Panie Prokuratorze Generalny, jeśli przestępcy, którzy posługują się bronią palną, wywożą do lasu i torturują ludzi, wymuszają ogromne haracze, sieją terror i przerażenie, a mimo to nie trafiają do więzienia, to o jakim poczuciu sprawiedliwości my mówimy?Jakie jest bezpieczeństwo dla ofiar tego rodzaju czynów? Jak obywatele mają przeciwstawiać się takim przestępcom, jak mają przeciwko nim zeznawać, jeśli okazuje się, że mimo schwytania, nie trafiają do więzienia, tylko prokuratura i sąd puszczają ich wolno?

Prosimy, by Pan Prokurator Generalny zajął się tą sprawą z najwyższą powagą, bo okoliczności tej sprawy wskazują na naprawdę głęboką patologię, szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości.

Prosimy, by Pan Prokurator Generalny rozważył odebranie dalszego prowadzenia tej sprawy Prokuraturze Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim i powierzenie funkcji oskarżyciela publicznego innej jednostce prokuratury, a także o objęcie tej sprawy szczególnym nadzorem służbowym.

Prosimy również, by wobec oczywistej niesprawiedliwości i zdumiewającej pobłażliwości, z jaką spotkali się groźni przestępcy, gangsterzy skazani na kary w zawieszeniu w sprawie II K 52/13 Sądu Okręgowego w Sieradzu, rozważył Pan wniesienie kasacji na niekorzyść oskarżonych w tej wyjątkowo bulwersującej sprawie.”

Prokurator Generalny uwzględnił apel senatorów i wniósł kasację od tego wyroku, a Sąd Najwyższy 6 sierpnia 2015 roku w sprawie II KK 142/15 wyrok ten uchylił, nie zostawiając suchej nitki na tym dziwnym, bezprawnym targu, jaki przeprowadziła prokuratura.

Nie ulega dla mnie żadnych wątpliwości, że stawką tego udaremnionego na szczęście targu było pomówienie Obajtka, który stał się zakładnikiem brudnej gry.

Niech o tym wiedzą ci, którzy drą dziś szaty z powodu nominacji Obajtka.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.