Bronisław Komorowski, który był gościem programu „Dziś wieczorem” (TVP Info) skrytykował partię rządzącą za jej działania ws. Trybunału Konstytucyjnego. Były prezydent odniósł się również do zarzutów, jakie wysuwa pod adresem jego otoczenia Kancelaria Prezydenta RP po analizie raportu otwarcia.
Żaden rząd nie lubi TK, bo nie pozwala iść na skróty. Jest ostatnią barykadą, gdyby pojawili się ludzie, którzy chcieliby ograniczyć wolności obywatelskie zapisane w konstytucji. (…) To dotyczy sfery bezpieczeństwa obywateli przed samowolą władzy wykonawczej
— mówił Komorowski.
Nie rozumiem, czemu PiS tak się spieszy. Może chodzi o prestiż i postawienie na swoim?
— pytał gość TVP Info.
Może chodzić o złe zamiary, że gdzieś w teczkach mają złe projekty
— dywagował Komorowski.
Wydaje mi się, że pan prezydent mógłby zainicjować jakąś rozmowę z prezesem TK i własnym środowiskiem. (..)Trzeba chcieć przeciwstawić się własnemu środowisku politycznemu. (…) Mogę powiedzieć jedno: to co się dzieje ws. TK będzie słusznie uważane za zaprzeczenie albo potwierdzenia stania przez prezydenta na straży konstytucji i poszukiwania przez niego zdrowego kompromisu
— mówił były prezydent.
Pogwałcenie konstytucji w moim przekonaniu jest ewidentne
— stwierdził Bronisław Komorowski.
Zapytany o działania Platformy Obywatelskiej w tej sprawie, stwierdził:
Ja 2 lata temu skierował do Sejmu ustawę o TK, ta ustawa była niepotrzebnie procedowana przez Sejm 2 lata. Tam nie była propozycja 5 sędziów, ale procedowania w normalnym trybie. Polski parlament trochę przespał czas i pośpiesznie próbował znaleźć jakieś rozwiązanie. Być może Sejm popełnił jakiś błąd, ale nie był to błąd karygodny. Teraz służy to jako pretekst (…) Ale jak ktoś chce uderzyć, to kij zawsze się znajdzie.
Komorowski nie skomentował również mało aktywnej postawy polityków Platformy Obywatelskiej, którzy ustępowali pod tym względem .Nowoczesnej.
Jestem zwolennikiem jak najdalej idącej współpracy wszystkich środowisk opozycyjnych w obronie konstytucji, bo ład konstytucyjny jest zagrożony. (…) Zawsze można wywierać presję na rządzących, którzy według mnie grzeszą
— zadeklarowała była głowa państwa.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Bronisław Komorowski, który był gościem programu „Dziś wieczorem” (TVP Info) skrytykował partię rządzącą za jej działania ws. Trybunału Konstytucyjnego. Były prezydent odniósł się również do zarzutów, jakie wysuwa pod adresem jego otoczenia Kancelaria Prezydenta RP po analizie raportu otwarcia.
Żaden rząd nie lubi TK, bo nie pozwala iść na skróty. Jest ostatnią barykadą, gdyby pojawili się ludzie, którzy chcieliby ograniczyć wolności obywatelskie zapisane w konstytucji. (…) To dotyczy sfery bezpieczeństwa obywateli przed samowolą władzy wykonawczej
— mówił Komorowski.
Nie rozumiem, czemu PiS tak się spieszy. Może chodzi o prestiż i postawienie na swoim?
— pytał gość TVP Info.
Może chodzić o złe zamiary, że gdzieś w teczkach mają złe projekty
— dywagował Komorowski.
Wydaje mi się, że pan prezydent mógłby zainicjować jakąś rozmowę z prezesem TK i własnym środowiskiem. (..)Trzeba chcieć przeciwstawić się własnemu środowisku politycznemu. (…) Mogę powiedzieć jedno: to co się dzieje ws. TK będzie słusznie uważane za zaprzeczenie albo potwierdzenia stania przez prezydenta na straży konstytucji i poszukiwania przez niego zdrowego kompromisu
— mówił były prezydent.
Pogwałcenie konstytucji w moim przekonaniu jest ewidentne
— stwierdził Bronisław Komorowski.
Zapytany o działania Platformy Obywatelskiej w tej sprawie, stwierdził:
Ja 2 lata temu skierował do Sejmu ustawę o TK, ta ustawa była niepotrzebnie procedowana przez Sejm 2 lata. Tam nie była propozycja 5 sędziów, ale procedowania w normalnym trybie. Polski parlament trochę przespał czas i pośpiesznie próbował znaleźć jakieś rozwiązanie. Być może Sejm popełnił jakiś błąd, ale nie był to błąd karygodny. Teraz służy to jako pretekst (…) Ale jak ktoś chce uderzyć, to kij zawsze się znajdzie.
Komorowski nie skomentował również mało aktywnej postawy polityków Platformy Obywatelskiej, którzy ustępowali pod tym względem .Nowoczesnej.
Jestem zwolennikiem jak najdalej idącej współpracy wszystkich środowisk opozycyjnych w obronie konstytucji, bo ład konstytucyjny jest zagrożony. (…) Zawsze można wywierać presję na rządzących, którzy według mnie grzeszą
— zadeklarowała była głowa państwa.
Strona 1 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/273210-komorowski-jak-niesiolowski-nie-rozumiem-dlaczego-probuje-opluwac-sie-prezydenta-i-jego-kancelarie-chodzi-o-to-zeby-miec-amunicje-do-opluwania?strona=1