Margaret Thatcher powiedziała, że UE to chory wymysł lewicowych intelektualistów. I to jest prawda. Jeśli jednak na to miejsce mają przyjść jacyś faszyści, to również niedobrze
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Janusz Korwin-Mikke.
wPolityce.pl: Po zamachach w Paryżu Europa znów zamarła. Czy w Pana ocenie coś w Unii Europejskiej drgnęło? Spodziewa się Pan poważniejszych zmian politycznych?
Janusz Korwin-Mikke: Mam nadzieję, że Europa się obudzi. Jednak obawiam się, że zmiana nie będzie szła w tym kierunku, w jakim chcielibyśmy. Zamiast Europy konserwatywno-liberalnej powstanie zapewne Europa nacjonalistyczna. I to jest smutne.
W samej Brukseli, w PE widzi Pan jakieś zmiany? Zamachy rzeczywiście wywołały jakieś poważniejsze refleksje?
Widzę, że w wyniku tego co się zdarzyło do głosu dochodzą demagodzy, którzy chcieliby z tym zrobić porządek. Jedynym sposobem, by powstrzymać napływ ludzi głodnych, jest likwidacja zasiłków. Jeśli tego nie zrobimy, imigranci będą się pchać drzwiami i oknami. I nikt ich nie powstrzyma. W obozach dla uchodźców dwie trzecie ludzi nie ma dokumentów. Zniszczyli je albo zgubili. Im się wyrabia dokumenty tymczasowe, „na gębę”.
Dlaczego obecne elity w Europie nie są w stanie rozwiązać problemów, które powodują tragedie?
Bo mamy demokrację, a w demokracji rządzi większość. A większość to są idioci.
Ale przecież żadna władza nie chce, by obywatele ginęli w zamachach…
Oczywiście, że nie chce.
Demokracja powinna więc wymóc oddolnie zmiany w postępowaniu władz.
Bardzo korzystne są wszelkie ruchy oddolne, które zlikwidują ruch tolerancji. Jednak obawiam się, że w obecnej sytuacji one doprowadzą do powstania zamordyzmu, one stworzą kulturę zamordyzmu a nie umocnią kulturę europejską. Te elity, które są obecnie, to są chore elity. Margaret Thatcher powiedziała, że Unia Europejska to chory wymysł lewicowych intelektualistów. I to jest prawda. Jeśli jednak na to miejsce mają przyjść jacyś faszyści, czyli znów socjaliści, to również niedobrze.
Kto powinien przyjść?
Prawica, ale w Europie niestety nie ma prawicy. Ona zniknęła. U nas w Polsce moje ugrupowanie otrzymało 4,5 proc. To pewnie jest w Polsce około 5 procent prawicy. W Europie nie ma nawet tyle. W USA jest więcej, ale w Europie nie ma. Europa umarła, jest trupem. W szkołach się uczy komunizmu od maleńkości. I to pod przymusem. Uczy się tej całej polityki gender. To się musi źle skończyć. Rosną nam pokolenia zdegenerowane. Widziałem demonstrację w Niemczech – z jednej strony manifestacja rodziców i dzieci, a po drugiej duży tłum dziwaków, z piórami w tyłku. I oni krzyczeli: nasze dzieci będą tacy, jak my. I niestety obawiam się, że tak będzie.
Rozmawiał Stanisław Żaryn
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/272375-korwin-mikke-europa-umarla-jest-trupem-w-szkolach-sie-uczy-komunizmu-od-malenkosci-rosna-pokolenia-zdegenerowane-nasz-wywiad
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.