Kempa ujawnia kulisy wejścia do KPRM: "Trafiłam na imprezę minister Fuszary. Diabła by się bardziej spodziewali niż minister Kempy w progach..."

wPolityce.pl/tvn24/KPRM/YT
wPolityce.pl/tvn24/KPRM/YT

Byłam w KPRM kilka dni wcześniej, bo musiałam technicznie przygotować, przynajmniej wstępnie.Trafiłam na imprezę minister Fuszary. Diabła by się bardziej spodziewali niż minister Kempy w progach…

— ujawniła Beata Kempa w poranku Radia Wnet, Radia Nadzieja i Radia Warszawa.

Beata Kempa w Radiu Wnet. Fot. wPolityce.pl
Beata Kempa w Radiu Wnet. Fot. wPolityce.pl

Nowa szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów mówiła o początkach swojej pracy w tej roli:

Myślę, że przede wszystkim jest oczekiwanie i ogrom pracy. Najważniejszą kwestią na ten moment jest to, by polski rząd ruszył do pracy. Z mojego punktu widzenia to przygotowanie wielu dokumentów do decyzji pani premier, powołanie wiceministrów, uzgadnianie kwestii formalnych… Przygotowanie techniczne, organizacyjne, formalne rządu do pracy

— wymieniała Kempa.

Jak dodawała, trwają robocze spotkanie z dyrektorami departamentów. Minister zadeklarowała też, że jednym pierwszych zadań nowej KPRM będzie przygotowanie raportu otwarcia.

Jedni nazywają to audytem, inni raportem otwarcia. Pierwsze dokumenty będę analizować już w ten weekend. Do piątku trwa praca dotycząca organizacji pracy rządu

— oceniła.

Beata Kempa ujawniła przy okazji zabawną historię z początków jej pracy w KPRM.

Zdradzę to w Radiu Wnet - byłam w KPRM kilka dni wcześniej, bo musiałam technicznie przygotować, przynajmniej wstępnie. Rozmawiałam z panem ministrem Cichockim. Trafiłam ma imprezę minister Fuszary. Diabła by się bardziej spodziewali niż minister Kempy w progach…

— śmiała się nowa szefowa KPRM.

Małgorzata Fuszara to minister ds. równouprawnienia w rządzie Ewy Kopacz.

Byłam wyrozumiała, bo to była pożegnalna impreza, ale jeśli taka była atmosfera pracy przez te ostatnie 8 lat, to ja się nie dziwię - restauracje, imprezy… Trzeba z tym zrobić bezwzględny porządek

— zaznaczyła.

Ciąg dalszy na następnej stronie.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.