Sprawdza się to, co tygodnik „w Sieci” napisał po wyborze Andrzeja Dudy: prezydentura znów jest w godnych rękach. Bo godność państwa wymaga by to przestępcy byli skazywani, a nie ludzie ich ścigający. Bo godność Rzeczypospolitej cierpi, gdy niesiony politycznymi motywami sędzia robi wszystko by podlizać się establishmentowi medialnemu, a nie by dochować wierności duchowi prawa.
Wyroki na Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika, i pozostałych funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego były w odczuciu wielu osób, także w moim, obrazą sprawiedliwości, tak ze względów prawnych, jak i zasad współżycia społecznego. Finałem wieloletniej nagonki jaką zwycięzcy z roku 2007 urządzili na ludzi prawych i zdeterminowanych w walce z korupcją. Można je było odbierać jako akcję polityczną, zresztą zapowiadaną niemal oficjalnie, a potwierdzoną na nagranych taśmach. Można w nich było widzieć zemstę polityczną i jednocześnie jasny sygnał, że można kraść. Bo państwo Platformy było państwem obiecującym kooperantom możliwość żerowania na majątku publicznym. Wyrok na Kamińskiego, ściganie Ziobry, kalumnie rzucane na Kaczyńskiego miało dać złodziejom i ich wspólnikom spokój ducha i pewność bezkarności. Niestety, na wiele lat dało.
Ułaskawiając odważnych i prześladowanych przez szabrowników ludzi, Andrzej Duda dał także dowód powagi w traktowaniu prezydenckiej przysięgi i świadectwo odwagi. Jest pewne, że teraz także przeciwko niemu ruszy nagonka. Ale jestem pewien, że ją spokojnie przetrzyma i że nie będzie w tej chwili sam. Przecież dzieje się rzecz fundamentalna: wraca prawo i sprawiedliwość.
PS. Prosimy, pamiętajcie państwo, że nie byłoby zmiany w Polsce bez wielkiego wysiłku setek ludzi tworzących niezależne i propolskie media. Musimy je nadal wspierać, muszą one pracować dla Polski!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/272152-tak-prezydentura-znowu-w-godnych-rekach-ulaskawiajac-przesladowanych-panstwowcow-duda-dal-dowod-klasy-i-odwagi