Ewa Kopacz zakiwała się zupełnie, zatraciła instynkt samozachowawczy. Władza jej odbiła. Dopiero dziś przyszła refleksja i rezygnacja. Ona wie, że przegrałaby z kretesem. Nie ma już w partii poparcia
— mówi portalowi wPolityce.pl Wojciech Reszczyński.
wPolityce.pl: Ewa Kopacz notuje kolejną porażkę. Po przegranej w wyborach na szefa klubu PO, premier wycofała się ze startu na przewodniczącą Platformy. Czy to zapowiedź poważnych zmian na polskiej scenie politycznej?
Wojciech Reszczyński: To zdaje się pierwszy dostrzegalny przejaw realizmu ze strony Ewy Kopacz. Ona przestała już być premierem, złożyła dymisję. Wygłosiła również swoje przemówienie pełne arogancji, buty. Sądzę, że właśnie po to Kopacz pozostała w Polsce, by wygłosić swoje słowa. Zrezygnowała ze szczytu na Malcie, by wygłosić swoiste expose dla członków PO. Deklarowała wolę walki do samego końca. Swoim przemówieniem chciała zapewne dać do zrozumienia, że nadal czuje się przywódcą Platformy i chce nim być. W mojej ocenie jednak przegięła.
Dlaczego Pan tak sądzi?
Pierwszą reakcją partii na słowa Ewy Kopacz był wybór Sławomira Neumanna na szefa klubu parlamentarnego. Zaraz po głosowaniu Kopacz przekonywała, jak kiedyś mówiono w pewnym wojsku, że ta porażka ją wzmacnia. W pewnej niezwyciężonej armii mówiono, że klęski ją wzmacniają… Jednak zdaje się, że Ewy Kopacz nie wzmocniły. Przyszedł bowiem moment rozsądnej refleksji. To spowodowało, że zrezygnowała z kandydowania na szefa PO. Zdała sobie sprawę, że przegra. Ludzie z Platformy odwrócili się od Kopacz. Nie chcą razem z nią iść na dno, szukają więc dla siebie miejsca w nowej sytuacji politycznej.
Może jednak Ewa Kopacz jeszcze wróci? Może mówienie o jej końcu jest przedwczesne?
Ewie Kopacz już tylko „Misiek” pozostał. On jest wiernym pretorianinem. Jemu podobało się bardzo przemówienie, jakie była już premier wygłosiła w Sejmie. Nic dziwnego. On jej zapewne to pisał. Jednak wielu więcej osób wokół Kopacz już nie ma.
PO mówi, że szykuje się na bycie efektywną opozycją. Ewa Kopacz nie wydaje się wiarygodna jak liderka opozycji?
Pamiętajmy, że to właśnie Ewa Kopacz była osobą, która odrzuciła pakiet demokratyczny, który proponował PiS w poprzedniej kadencji Sejmu. Ta inicjatywa dawała opozycji o wiele lepszą sytuację niż do tej pory. Opozycja miała otrzymać szereg możliwości, prawo zadawania pytań premierowi i ministrom na posiedzeniu Sejmu, dopisywania do porządku obrad swoich punktów. PiS chciał zlikwidować tzw. zamrażarkę, zakazać odrzucania projektów obywatelskich przy pierwszym czytaniu. Ten pakiet zwiększał rolę opozycji i powagę samego parlamentu. Ewa Kopacz jednak odrzuciła ten pakiet uznając, że jeśli opozycja ma dobrą wolę to żadnych pakietów nie trzeba przyjmować.
Dziś PO może pluć sobie w brodę
Wtedy Ewie Kopacz przez myśl zapewne nie przeszło, że jej partia może się znaleźć w opozycji. Kopacz jako poseł będzie miała już wkrótce wielki dylemat, gdy pakiet demokratyczny znów stanie na forum parlamentu. Zobaczymy, jak ona zagłosuje. Widać, że Ewa Kopacz się zupełnie zakiwała, zatraciła instynkt samozachowawczy. Władza jej odbiła. Dopiero dziś przyszła refleksja i rezygnacja. Ona wie, że przegrałaby z kretesem. Nie ma już w partii poparcia.
Wielu komentatorów zastanawia się, czy PO się nie rozpadnie po wyborach. W Pana ocenie to jest możliwe?
Sądzę, że Platforma będzie marginalizowana w Sejmie, że będzie zanikała. Jej rolę w części przejmie NowoczesnaPL. Jej lider Pan Petru wzorem Marcina Lutra powiesił na drzwiach swojego pokoju w Sejmie dekalog, jak to nazwano w mediach. Zwracam przy tym uwagę na niestosowne określenie, jakie się pojawiło w tej sprawie. NowoczesnaPL w swoich postulatach umieściła postulat budowy świeckiego państwa. Sądzę, że to ugrupowanie przejmie lewicujących posłów PO, może się na tym gruncie utworzyć nowa formacja. Taki scenariusz jest możliwy.
Rozmawiał Stanisław Żaryn
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/271673-reszczynski-ludzie-z-platformy-odwrocili-sie-od-ewy-kopacz-nie-chca-razem-z-nia-isc-na-dno-nasz-wywiad
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.