Były europoseł odniósł się również do zadań, jakie stoją przed przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem.
Myślę, że przewodniczący Tusk musi wobec wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej - także wobec Polski, ale nie specjalnie wobec Polski - wyjaśnić, pokazać, udowodnić, że pełnienie przez niego funkcji ma sens, ma wartość dodaną
— stwierdził Konrad Szymański.
My chcemy dobrych rozwiązań unijnych. Nie będziemy na pewno rządem, który będzie piłował gałąź, na której siedzi Donald Tusk. To nie jest naszym zmartwieniem numer 1, jaką funkcję dzisiaj pełni Donald Tusk. Natomiast będziemy oceniali go obiektywnie
— dodał przyszły minister.
Szymański odniósł się również do kwestii wszczęcia międzynarodowego śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej.
Dzisiaj faktycznie jest tak, że Polska dzięki różnym kampaniom czy dezinformacji jest postrzegana jako kraj z pewnym znakiem zapytania - musimy najpierw pokazać swoją wiarygodność, a później, kiedy ten kurz opadnie, porozmawiać na serio, co w tej sprawie można zrobić
— podkreślił rozmówca Konrada Piaseckiego.
gah/rmf24.pl
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Były europoseł odniósł się również do zadań, jakie stoją przed przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem.
Myślę, że przewodniczący Tusk musi wobec wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej - także wobec Polski, ale nie specjalnie wobec Polski - wyjaśnić, pokazać, udowodnić, że pełnienie przez niego funkcji ma sens, ma wartość dodaną
— stwierdził Konrad Szymański.
My chcemy dobrych rozwiązań unijnych. Nie będziemy na pewno rządem, który będzie piłował gałąź, na której siedzi Donald Tusk. To nie jest naszym zmartwieniem numer 1, jaką funkcję dzisiaj pełni Donald Tusk. Natomiast będziemy oceniali go obiektywnie
— dodał przyszły minister.
Szymański odniósł się również do kwestii wszczęcia międzynarodowego śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej.
Dzisiaj faktycznie jest tak, że Polska dzięki różnym kampaniom czy dezinformacji jest postrzegana jako kraj z pewnym znakiem zapytania - musimy najpierw pokazać swoją wiarygodność, a później, kiedy ten kurz opadnie, porozmawiać na serio, co w tej sprawie można zrobić
— podkreślił rozmówca Konrada Piaseckiego.
gah/rmf24.pl
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/271490-szymanski-nie-bedziemy-pilowali-galezi-na-ktorej-siedzi-donald-tusk-to-nie-jest-naszym-zmartwieniem-numer-1-ale-bedziemy-go-oceniali-obiektywnie?strona=2