Dlatego mówię – ciuciubabka.
Być może błędem było to, że ulegliśmy presji mediów, ale takie są często warunki w kampanii… Wiadomo było, że temu rządowi ostatecznie zostaną nadane szlify po wyborach i tak się stało. Konstruowanie rządów przed wyborami, tzw. gabinetów cieni, nie do końca się sprawdza w polskich warunkach.
Zostawmy to. Skąd ten chaos przy tworzeniu rządu, skoro nie mieliście nawet koalicjantów do przekonania? Przecieki, kontrowersje, mylne komunikaty.
Czy to był chaos? Pamiętajmy, że to najszybciej uformowany rząd w historii…
…bo nie mieliście koalicjantów na głowie.
Tak, ale 4 lata temu, gdy była ta sama koalicja i premier co wcześniej, rząd formował się 40 dni. My zrobiliśmy to po 15 dniach. To nie był chaos, tylko media są coraz bardziej wymagające. Żyjemy w świecie 24-godzinnych telewizji, ale też portali internetowych, serwisów społecznościowych… 2-3 dni zwłoki sprawiają wrażenie chaosu, a z perspektywy kilku miesięcy uznamy to wszystko za sprawny proces.
Duża odpowiedzialność na Waszych barkach.
Bardzo duża odpowiedzialność. Był czas radości, cieszyliśmy się z historycznego sukcesu, ale dziś wszyscy czują powagę sytuacji i wiedzą, że nikt i nic nie jest w stanie nas usprawiedliwić za 4 lata. Musimy zakasać rękawy i wziąć się do pracy.
Co mówił Wam Jarosław Kaczyński na posiedzeniu klubu?
Dokładnie to – że był czas świętowania, a teraz przyszedł czas bardzo ciężkiej pracy. Polska wymaga bardzo wielu zmian, najpierw czeka nas zresztą audyt po rządach Platformy Obywatelskiej.
O, to ciekawe. Będzie audyt w każdym ministerstwie oddzielnie czy całościowy?
Myślę, że będą audyty w poszczególnych resortach, musimy wiedzieć, na czym stoimy, będziemy recenzować to, co zostawia nam Platforma.
Recenzować, a nie rozliczyć? Nudno.
Nie chcę używać tego słowa, bo to wiąże się z rozliczeniami personalnymi. Przypominam słowa Jarosława Kaczyńskiego z wieczoru wyborczego: musimy wymagać, by prawo było przestrzegane, ale nie może być żadnej zemsty personalnej, nawet jeśli byłaby ona uzasadniona emocjonalnie. Jednocześnie jednoznacznie podkreślał – prawo nie może być łamane, więc w tych przypadkach nikt nie może liczyć na pobłażliwość. Nie będzie nudno.
Rozmawiał Marcin Fijołek
Polecamy „wSklepiku.pl”:„Państwo Platformy. Bilans zamknięcia” - Andrzej Zybertowicz, Maciej Gurtowski, Radosław Sojak.
Książka podsumowuje działalność Platformy we wszystkich przestrzeniach zarządzania państwem.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Dlatego mówię – ciuciubabka.
Być może błędem było to, że ulegliśmy presji mediów, ale takie są często warunki w kampanii… Wiadomo było, że temu rządowi ostatecznie zostaną nadane szlify po wyborach i tak się stało. Konstruowanie rządów przed wyborami, tzw. gabinetów cieni, nie do końca się sprawdza w polskich warunkach.
Zostawmy to. Skąd ten chaos przy tworzeniu rządu, skoro nie mieliście nawet koalicjantów do przekonania? Przecieki, kontrowersje, mylne komunikaty.
Czy to był chaos? Pamiętajmy, że to najszybciej uformowany rząd w historii…
…bo nie mieliście koalicjantów na głowie.
Tak, ale 4 lata temu, gdy była ta sama koalicja i premier co wcześniej, rząd formował się 40 dni. My zrobiliśmy to po 15 dniach. To nie był chaos, tylko media są coraz bardziej wymagające. Żyjemy w świecie 24-godzinnych telewizji, ale też portali internetowych, serwisów społecznościowych… 2-3 dni zwłoki sprawiają wrażenie chaosu, a z perspektywy kilku miesięcy uznamy to wszystko za sprawny proces.
Duża odpowiedzialność na Waszych barkach.
Bardzo duża odpowiedzialność. Był czas radości, cieszyliśmy się z historycznego sukcesu, ale dziś wszyscy czują powagę sytuacji i wiedzą, że nikt i nic nie jest w stanie nas usprawiedliwić za 4 lata. Musimy zakasać rękawy i wziąć się do pracy.
Co mówił Wam Jarosław Kaczyński na posiedzeniu klubu?
Dokładnie to – że był czas świętowania, a teraz przyszedł czas bardzo ciężkiej pracy. Polska wymaga bardzo wielu zmian, najpierw czeka nas zresztą audyt po rządach Platformy Obywatelskiej.
O, to ciekawe. Będzie audyt w każdym ministerstwie oddzielnie czy całościowy?
Myślę, że będą audyty w poszczególnych resortach, musimy wiedzieć, na czym stoimy, będziemy recenzować to, co zostawia nam Platforma.
Recenzować, a nie rozliczyć? Nudno.
Nie chcę używać tego słowa, bo to wiąże się z rozliczeniami personalnymi. Przypominam słowa Jarosława Kaczyńskiego z wieczoru wyborczego: musimy wymagać, by prawo było przestrzegane, ale nie może być żadnej zemsty personalnej, nawet jeśli byłaby ona uzasadniona emocjonalnie. Jednocześnie jednoznacznie podkreślał – prawo nie może być łamane, więc w tych przypadkach nikt nie może liczyć na pobłażliwość. Nie będzie nudno.
Rozmawiał Marcin Fijołek
Polecamy „wSklepiku.pl”:„Państwo Platformy. Bilans zamknięcia” - Andrzej Zybertowicz, Maciej Gurtowski, Radosław Sojak.
Książka podsumowuje działalność Platformy we wszystkich przestrzeniach zarządzania państwem.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/271334-adam-bielan-najpierw-audyt-po-rzadach-platformy-a-nastepnie-4-lata-ciezkiej-pracy-kluczowe-beda-pierwsze-miesiace-nasz-wywiad?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.