Karczewski o współpracy Kaczyńskiego i Szydło: „Nie wiem co to znaczy chemia, ale są to bardzo dobre relacje”

Wicemarszałek Senatu i szef kampanii wyborczej PiS Stanisław Karczewski był gościem Radia ZET. Monika Olejnik pytała go, dlaczego prezydent Andrzej Duda nie może polecieć na maltański szczyt UE.

Ale ważne jest to, co się wydarzy w Polsce. W Polsce będzie pierwsze posiedzenie Sejmu i pierwsze posiedzenie Senatu. Jestem po raz czwarty wybrany senatorem i zawsze na pierwszym posiedzeniu był pan prezydent, to będzie czwarty prezydent, który będzie inaugurował i rozpoczynał. (…) W moim głębokim odczuciu na ten szczyt, nieformalny szczyt na Maltę może i powinna pojechać pani premier Kopacz

— mówił Karczewski.

Rozmowa dotyczyła również formowania się rządu PiS. Olejnik mówiła, że „mówi się o Antonim Macierewiczu jako szefie MON, że nawet politycy PiS tak mówią”.

To ja tego nie słyszałem, ale jeśli tak mówią, to oni mówią, ja tego nie wiem. Dziś będzie posiedzenie komitetu politycznego i dziś będzie komitet polityczny podejmował decyzje. (…) Antoni Macierewicz jest bardzo dobrym kandydatem i pan minister Jarosław Gowin jest również bardzo dobrym kandydatem

— mgliście tłumaczył polityk. Była mowa także

Monika Olejnik: Proszę powiedzieć, czy jest chemia między prezesem Kaczyńskim a Beatą Szydło?

Stanisław Karczewski: Nie wiem co to znaczy chemia, są bardzo dobre relacje, pani redaktor.

Monika Olejnik: Bardzo dobre.

Stanisław Karczewski: Bardzo dobre relacje i, no sam byłem przez długi okres kampanii wyborczej, szefem sztabu wyborczego i wielokrotnie spotykałem się i osobno i razem i te relacje są bardzo, bardzo dobre.

Jaka zatem będzie rola Jarosława Kaczyńskiego po sformowaniu rządu?

Będzie prezesem partii. Jest prezesem partii, jest architektem zjednoczenia prawicy, to wielkie wydarzenie i wielka naprawdę rzecz, wielkie dokonanie pana prezesa, to on wskazał i pana Andrzeja Dudę na prezydenta i pan Andrzej Duda jest prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej. (…) wniósł to, że potrafił połączyć prawicę, wniósł to, że potrafił złączyć i przyciągnąć do siebie, być tym wielkim magnesem, o którym pani redaktor mówiła dla ludzi prawicy, dla ludzi obozu patriotycznego, dla ludzi, którym bardzo zależy na Polsce, na zmianach w Polsce, przyciągnął ludzi, którzy krytycznie oceniali i krytycznie oceniają to, co działo się do tej pory w Polsce

— ocenił Karczewski.

Rozmowa dotyczyła także najbardziej kontrowersyjnych kandydatur do gabinetu Beaty Szydło, Antoniego Macierewicza i Zbigniewa Ziobry.

Na pewno są potrzebne zmiany w wymiarze sprawiedliwości

— mówił Stanisław Karczewski i zapewniał, że Zbigniew Ziobro byłby dobrym ministrem gotowym do zmian w resorcie.

Może zmienić, to jest bardzo doświadczony polityk

— dodał.

źródło: radiozet.pl/WUj