Złośliwy gest Tuska? Unijny szczyt problemem dla nowej władzy. Kto będzie reprezentował Polskę?

Zwołanie przez Donalda Tuska szczytu Rady Europejskiej na Malcie poważnie utrudniło działanie zwycięskiemu obozowi Prawa i Sprawiedliwości. Spotkanie przywódców państw Unii Europejskiej ma odbyć się 12 listopada, kiedy nowy rząd może jeszcze nie zostać zaprzysiężony.

Oznacza to, że po raz ostatni nasz kraj będzie reprezentowała ustępująca premier Ewa Kopacz.

Nie jest to jednak przesądzone. Pojawił się bowiem pomysł, według którego Beata Szydło miałaby otrzymać formalną misję tworzenia rządu 10 listopada, a już następnego dnia, czyli 11 listopada - w Święto Niepodległości – wiceprezes PiS miałaby być gotowa ze swoim rządem do zaprzysiężenia. Jeśli ten scenariusz się sprawdzi, na maltańskim szczycie Polskę mogłaby po raz pierwszy reprezentować Beata Szydło.

Teoretycznie nasz kraj podczas szczytu Rady Europejskiej mógłby reprezentować również prezydent Andrzej Duda. Głowa państwa jednak nie wybiera się na Maltę.

Dlatego najbardziej prawdopodobnym wariantem jest wyjazd Ewy Kopacz. Tym samym szefowa Platformy Obywatelskiej po raz ostatni będzie reprezentować nasz kraj podczas szczytu Rady Europejskiej.

gah/Fakt

---

Eryk Mistewicz kontra Michał Karnowski! „Anatomia Władzy” - książka do czytania i oglądania przez telefon komórkowy. Kupisz ją szybko i wygodnie w naszym portalowym sklepie „wSklepiku.pl”. Polecamy!