Trybunał Stanu? Kulczyk mówi o swojej współpracy z ukraińskimi elektrowniami. Sikorski: my wtedy nie musimy naszych budować

Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

STENOGRAM ROZMOWY JANA KULCZYKA i RADOSŁAWA SIKORSKIEGO

Kulczyk: Tak się składa, że jesteśmy w super relacjach, mój człowiek, który był moim prawnikiem, został ministrem sprawiedliwości. Ten minister energetyki. Bardzo dobrze go znam.

Sikorski: To jest najlepsza ekipa, jaką kiedykolwiek Ukraina miała.

Kulczyk: Absolutnie. Przyjaciel tego… Jacyniuka, który jest szefem, członkiem parlamentu, chyba wiceprzewodniczącym, i jest szefem komisji energetyki czy bezpieczeństwa energetycznego. […] Oni tam mają rady ministrów, komitetu ekonomicznego rady ministrów, a także nieformalnego, wiesz. I ten minister energetyki to jest po prostu jego człowiek. Co ja z nim uzgadniam, to jest. I wiesz, ja podpisałem z nim - nawet nie uzgodniłem, podpisałem - taki list, umowę, że stanąłem na czele takiego komitetu włączenia ukraińskiej energetyki do Unii Europejskiej. Tam jest Buzek też, tam jest w ogóle parę osób z Zachodu. Dobrze to wygląda. I to co my w tej chwili, ja się z nim widziałem trzy razy w ostatnim czasie.

Sikorski: Zrobiłeś dobrą robotę.

Kulczyk: Tak, naprawdę, i ja się widziałem z nimi w Bukareszcie, ja się widziałem w Belgii, w Brukseli. I jemu się to strasznie podoba. Bo to jest takie faktyczne, jakby fizyczne włączenie. I słuchaj, jutro mam, to wygląda całkiem dobrze, połączenie dwóch elektrowni atomowych. Chcą mi na dwadzieścia lat sprzedać cały prąd z tych elektrowni atomowych.

Sikorski: O!

Kulczyk: Tylko tam jest tak, że są trzy bloki, jeden blok musi zostać ze względów technicznych nie można przełączyć, tam muszą być dwie linie, czyli jedna na wózku, tam wysyłać, tam gdzieś na Rumunię i tak dalej, a druga do Polski, ta siedemsetpięćdziesiątka. I na to wszystko są pieniądze unijne. Bo wiesz, to jest wiesz, infrastruktura. I on to zresztą obiecał im to.

(…)

Kulczyk: Obojętnie. Co za różnica. Obojętnie. Najlepiej bym zrobił to z Niemcami, rozumiesz. Deutsche Bank by to sfinansował. Ja z nimi robiłem takie umowy. Mianowicie…

Sikorski: Naprawdę byś napełniał ruskim gazem, tylko albo z Rosji albo z Niemiec.

Kulczyk: Obojętnie skąd on popłynie, bo to się robi… I słuchaj, teraz tak - to byłaby rezerwa europejska. Trzeba nadać temu charakter europejski.

Jan Kulczyk przedstawia Sikorskiemu swój plan. Chce, by Polska była zaopatrywana w energię z elektrowni, na które Kulczyk ostrzy sobie zęby.

Kulczyk: Wtedy mówimy tak - ich system mamy podłączony wejściowo, a elektrownie atomowe normalnie funkcjonują, są zielone.

Sikorski: My nie musimy wtedy naszych budować.

Kulczyk: Nie musimy budować, a dwa…

Sikorski:… kupę kasy…

Kulczyk: …ten tani prąd, ja mówiłem już o tym Pawłowi Grasiowi i… ten no… i Włodkowi Karpińskiemu. Bo wiesz, co się wtedy dzieje. Wtedy jest czas, jest trochę czasu na dofinansowanie, nazwijmy to w cudzysłowiu tego węgla drogiego, bo wtedy zrobimy ceny średnie.


Najnowsza książka Wojciecha Sumlińskiego: „Czego nie powie Masa o polskiej mafii”.

Lektura dla ludzi myślących odważnie, trzeźwo i niezależnie! Pozycja w ciągłej sprzedaży „wSklepiku.pl”. Polecamy!

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.