Zgodnie z informacjami „Polski”, zastępcy szefa BOR oraz wysocy stopniem oficerowie mają za złe Klimkowi, że ucieka z tonącego okrętu.
Szarpią się między sobą, każdy ma pretensje do każdego - mówi jeden z BOR- owców. Opowiada też o wieczorno-nocnych popijawach w gabinetach szefów BOR
— opisuje dziennik.
Zdaniem gazety, podobna atmosfera panuje w kierownictwie innych służb.
Zarówno szefowie ABW jak i służb wojskowych doskonale wiedzą, że niedługo stracą pracę. Najbardziej boją się jednak nie utraty pracy a odpowiedzialności za swoje działania lub zaniechania. Prawdziwą panikę w niektórych oficerów wywołały zeznania Krzysztofa Winiarskiego, który w ub. piątek jako świadek zeznawał na procesie dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego
— podkreśla „Polska”.
Dziennik przytacza, że Winiarski, „pod rygorem karalności za złożenie fałszywych zeznań, opowiadał przez kilka godzin sądowi o nieprawidłowościach w ABW oraz służbach wojskowych, a także wprost oskarżał je o prowokację wobec dziennikarza w celu podważenia wiarygodności Komisji Likwidacyjnej WSI”.
Winiarski opisał też przypadki łamania prawa przez oficerów tajnych służb, m.in miały one dotyczyć bezprawnej inwigilacji polityków, dziennikarzy i biznesmenów, a także współpracy niektórych oficerów z zorganizowanymi grupami przestępczymi
— pisze „Polska”.
Sygnały o stanie służb specjalnych upadającej III RP pokazują, że przejęcie państwa przez rząd PiS może natrafić na mocny opór starych struktur.
JUB/”Polska The Times”
Najnowsza książka Wojciecha Sumlińskiego: „Czego nie powie Masa o polskiej mafii”.
Lektura dla ludzi myślących odważnie, trzeźwo i niezależnie! Pozycja w ciągłej sprzedaży „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zgodnie z informacjami „Polski”, zastępcy szefa BOR oraz wysocy stopniem oficerowie mają za złe Klimkowi, że ucieka z tonącego okrętu.
Szarpią się między sobą, każdy ma pretensje do każdego - mówi jeden z BOR- owców. Opowiada też o wieczorno-nocnych popijawach w gabinetach szefów BOR
— opisuje dziennik.
Zdaniem gazety, podobna atmosfera panuje w kierownictwie innych służb.
Zarówno szefowie ABW jak i służb wojskowych doskonale wiedzą, że niedługo stracą pracę. Najbardziej boją się jednak nie utraty pracy a odpowiedzialności za swoje działania lub zaniechania. Prawdziwą panikę w niektórych oficerów wywołały zeznania Krzysztofa Winiarskiego, który w ub. piątek jako świadek zeznawał na procesie dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego
— podkreśla „Polska”.
Dziennik przytacza, że Winiarski, „pod rygorem karalności za złożenie fałszywych zeznań, opowiadał przez kilka godzin sądowi o nieprawidłowościach w ABW oraz służbach wojskowych, a także wprost oskarżał je o prowokację wobec dziennikarza w celu podważenia wiarygodności Komisji Likwidacyjnej WSI”.
Winiarski opisał też przypadki łamania prawa przez oficerów tajnych służb, m.in miały one dotyczyć bezprawnej inwigilacji polityków, dziennikarzy i biznesmenów, a także współpracy niektórych oficerów z zorganizowanymi grupami przestępczymi
— pisze „Polska”.
Sygnały o stanie służb specjalnych upadającej III RP pokazują, że przejęcie państwa przez rząd PiS może natrafić na mocny opór starych struktur.
JUB/”Polska The Times”
Najnowsza książka Wojciecha Sumlińskiego: „Czego nie powie Masa o polskiej mafii”.
Lektura dla ludzi myślących odważnie, trzeźwo i niezależnie! Pozycja w ciągłej sprzedaży „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/270484-poploch-i-degrengolada-w-sluzbach-specjalnych-szarpia-sie-miedzy-soba-opowiada-sie-tez-o-nocnych-popijawach?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.