„GPC”: Komorowski w agencji towarzyskiej dla Rosjan?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Coraz bardziej szokujące wątki pojawiają się w sprawie tzw. afery marszałkowej. Tym razem to zeznania Krzysztofa Winiarskiego, biznesmena i byłego przyjaciela Bronisława Komorowskiego, mogą obciążyć byłego prezydenta.

Jak informowaliśmy na portalu wPolityce.pl podczas kolejnej rozprawy w procesie Wojciecha Sumlińskiego, Winiarski wskazał, że ludzie z otoczenia Bronisława Komorowskiego oferowali mu pieniądze w zamian za aneks dot. WSI.

CZYTAJ WIĘCEJ: Szykuje się sensacja! Kolejne zaskakujące zeznania ws. afery marszałkowej: Ludzie z „ochrony prezydenta Komorowskiego” oferowali pieniądze w zamian za aneks dot. WSI

Jednak Gazeta Polska Codziennie wskazuje też na inny interesujący wątek zeznań Winiarskiego.

W swoich zeznaniach zasugerował on, że Komorowski ze swoimi współpracownikami miał chodzić do agencji towarzyskiej dla Rosjan

— czytamy w GPC.

Warto przypomnieć, że kilka tygodni temu szokujące zeznania złożył były oficer ABW Tomasz B., , który ujawnił, że otrzymał zlecenie z Agencji, aby wziąć udział w prowokacji wymierzonej w Komisję Weryfikacyjną.

ZOBACZ TEŻ: Szokujące zeznania! B. oficer ujawnia kulisy działań ABW wymierzonych w Sumlińskiego i komisję weryfikacyjną. Mafijne układy wychodzą na jaw

lap/Gazeta Polska Codziennie

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych