Błaszczak o porażce Platformy: „To bezideowa partia władzy. Kiedy taka partia traci władzę, nie ma programu, idei, to pojawiają się problemy”

Platforma ma problem. To bezideowa partia władzy. Mówił o tym często Jarosław Gowin, który tę partię doskonale zna. Wtedy, kiedy partia traci władzę, nie ma programu, idei, to pojawiają się takie problemy

— mówił w środę o problemach w Platformie Mariusz Błaszczak z PiS.

A że Platforma nie ma programu to widać po ośmiu latach rządów kiedy na konwencji programowej Ewa Kopacz wygłosiła przemówienie i można było odnieść wrażenie, że nie wie o czym mówi. Dopiero inni politycy PO musieli tłumaczyć premier Ewę Kopacz. To są problemy partii, która skoncentrowała swoją aktywność wyłącznie na sprawowaniu władzy

— stwierdził Błaszczak podczas briefingu w Sejmie.

Jednocześnie odpowiadając na pytania na temat formowania rządu Beaty Szydło podkreślił:

Przystąpiliśmy do pracy, formujemy rząd. Kandydatką PiS na premiera jest prezes Szydło – tylko tyle i aż tyle. I jesteśmy gotowi. Jak historia ludzkości długa, zawsze pojawiały się różne informacje, potem znikały, plotka jest, była i będzie. Najważniejsze, że władze PiS jednogłośnie podjęły uchwałę o tym, że naszą kandydatką jest Beata Szydło. Nasi partnerzy z SP i Polski Razem podkreślali, że to decyzja władz PiS.

Unikał natomiast odpowiedzi na pytania dziennikarzy o rządowe plany swojej partii oraz o to, czy sam znajdzie się wśród ministrów.

Moje ambicje nie są najważniejsze. Najważniejsze jest zrealizowanie programu PiS

— podkreślał.

Pytany o ewentualne połączenie przez PiS Ministerstwa Spraw Wewnętrznych z Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji polityk przyznał, że należy wrócić do tej formuły, chociażby z punktu zarządzania kryzysowego.

Teraz jest podział, który w efekcie powoduje wojewodowie podlegają ministrowi administracji, a na przykład straż pożarna ministrowi spraw wewnętrznych i to rodzi pewne problemy kompetencyjne, a więc żeby tych problemów unikać należy wrócić do formuły połączenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych z Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji

— wyjaśnił Błaszczak.

Jednocześnie nie odpowiedział czy czułby się kompetentny, żeby objąć takie ministerstwo.

Jest trudno mówić o sobie. Zostawiam to ocenie innych

— dodał.

Mariusz Błaszczak uciął spekulacje, że nowy Sejm miałby zebrać się 10 listopada.

W mojej ocenie jest to mało prawdopodobna data chociażby z tego powodu, że – o ile dobrze pamiętam – 9 listopada pan prezydent jest w Watykanie. Nie wiem, czy wraca 9, czy 10, a zawsze, to jest pewien obyczaj, pan prezydent jest obecny podczas tego pierwszego posiedzenia

— powiedział poseł PiS i dodał, że nie zna jeszcze terminu posiedzenia nowego Sejmu.

CZYTAJ TAKŻE: Elżbieta Witek: Komitet Polityczny PiS zdecydował, że kandydatem partii na premiera jest Beata Szydło

mmil/TVN24/TVP Info

---

Polecamy „wSklepiku.pl”:„Państwo Platformy. Bilans zamknięcia” - Andrzej Zybertowicz, Maciej Gurtowski, Radosław Sojak.

Książka podsumowuje działalność Platformy we wszystkich przestrzeniach zarządzania państwem.