Rozmowa była także o nastrojach w PO, dekadencji i „ostatnim takim piątku”.
Każde ugrupowanie ma gorsze i lepsze momenty. Tak na prawdę nie wiemy, co będzie w następny piątek. To jeszcze poczekajmy spokojnie. Dekadencja to piękne słowo, mi bardzo się podoba z moją duszą artystyczną i powiem, że piątków będzie jeszcze bardzo dużo…
— mówiła Kidawa - Błońska. Domagała się także… nagrody za rządy swojej formacji.
A dlaczego nie powiedzieć, że należy się nagroda za rzeczy, które zrobiliśmy bardzo pozytywnie? Naprawdę te 8 lat to był najlepszy czas dla Polski w ostatnim 25-leciu. (…) nagrody jeszcze nie dostaliśmy
— mówiła, chyba rzeczywiście jeszcze porannie rozmarzona.
Nie trzeba partii politycznej kochać, wystarczy mieć do niej zaufanie i z nią współpracować. Na pewno to był bardzo trudny moment i mam wrażenie, że te pierwsze tygodnie po przegranej Komorowskiego to był najtrudniejszy czas dla Platformy. (…) Jako Platforma na pewno się pozbieraliśmy. Ja widzę zupełnie inną Platformę i ten czas kampanii także pokazał, że znowu mamy drużynę
— zapewniła Marszałek Sejmu. Ostatnie słowa wywiadu zabrzmiały jednak jak.. pożegnanie. Słusznie?
Na pewno zamykamy te 8 lat. A co będzie od niedzieli, zobaczymy. Na pewno Platforma nie zginie ze sceny politycznej, zobaczymy jaki będzie wynik i na pewno będziemy dalej działali i robili to, co uważamy, że jest rozsądne i dobre dla Polski
— podsumowała Małgorzata Kidawa - Błońska.
źródło: rmf24.pl/WUj
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Rozmowa była także o nastrojach w PO, dekadencji i „ostatnim takim piątku”.
Każde ugrupowanie ma gorsze i lepsze momenty. Tak na prawdę nie wiemy, co będzie w następny piątek. To jeszcze poczekajmy spokojnie. Dekadencja to piękne słowo, mi bardzo się podoba z moją duszą artystyczną i powiem, że piątków będzie jeszcze bardzo dużo…
— mówiła Kidawa - Błońska. Domagała się także… nagrody za rządy swojej formacji.
A dlaczego nie powiedzieć, że należy się nagroda za rzeczy, które zrobiliśmy bardzo pozytywnie? Naprawdę te 8 lat to był najlepszy czas dla Polski w ostatnim 25-leciu. (…) nagrody jeszcze nie dostaliśmy
— mówiła, chyba rzeczywiście jeszcze porannie rozmarzona.
Nie trzeba partii politycznej kochać, wystarczy mieć do niej zaufanie i z nią współpracować. Na pewno to był bardzo trudny moment i mam wrażenie, że te pierwsze tygodnie po przegranej Komorowskiego to był najtrudniejszy czas dla Platformy. (…) Jako Platforma na pewno się pozbieraliśmy. Ja widzę zupełnie inną Platformę i ten czas kampanii także pokazał, że znowu mamy drużynę
— zapewniła Marszałek Sejmu. Ostatnie słowa wywiadu zabrzmiały jednak jak.. pożegnanie. Słusznie?
Na pewno zamykamy te 8 lat. A co będzie od niedzieli, zobaczymy. Na pewno Platforma nie zginie ze sceny politycznej, zobaczymy jaki będzie wynik i na pewno będziemy dalej działali i robili to, co uważamy, że jest rozsądne i dobre dla Polski
— podsumowała Małgorzata Kidawa - Błońska.
źródło: rmf24.pl/WUj
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/269396-co-za-odlot-kidawa-blonska-za-8-lat-rzadow-po-domaga-sie-nagrody-a-dlaczego-nie-powiedziec-ze-nalezy-sie-nagroda-za-rzeczy-ktore-zrobilismy-bardzo-pozytywnie?strona=2