Dziennik „Rzeczpospolita” ujawnia kulisy wczorajszego występu Ewy Kopacz po telewizyjnej debacie. Okazuje się, że TVP wynajęła komitetowi wyborczemu PO specjalne pomieszczenie, w którym premier zorganizowała konferencję. I właśnie dzięki temu jej sztab mógł wprowadzić bocznym wejściem – dodatkowe osoby bez przepustek.
PO była jedynym komitetem, który konferencję po debacie zorganizował w budynku telewizji. Pozostałe sztaby wyszły na zewnątrz.
Studio zostało wynajęte na zasadach komercyjnych, na podstawie pisma skierowanego do Telewizji Polskiej przez pełnomocnika finansowego Komitetu Wyborczego Platforma Obywatelska RP, pana Łukasza Pawełka z 20.10.2015 r.
— Centrum Informacji TVP.
Za wynajem pomieszczenia PO zapłaciła TVP 8,5 tys. zł. Telewizja zaznacza, że wejście do udostępnionego PO studia było poza pulą przeznaczoną dla sztabów (35 wejściówek), bo odbywało się innym wejściem, niż wchodzili uczestnicy debaty. Tym niemniej ostatecznie osoby wprowadzone dodatkowo przez PO znalazły się w tym samym budynku, co pozostałe – twierdzi „Rz”.
Osoby wchodzące do wynajętego pomieszczenia nie miały dostępu do holu budynku B, ani żadnej z kontrolowanych podczas debaty stref, a zatem przy wejściu do pomieszczenia nie wymagano identyfikatorów
— deklaruje telewizja.
Wcześniej BOR i ochrona TVP zatrzymała część młodzieżówki, która towarzyszyła Beacie Szydło. Doszło do przepychanek. Telewizja poinformowała w komunikacie, że PiS próbował wprowadzić więcej osób, niż dostał wejściówek. Sztab PiS złożył protest w tej sprawie.
ansa/Rz
Najnowsza książka Piotra Gocieka: „POzamiatane. Jak Platforma Obywatelska porwała Polskę”.
Publicystyczny opis rządów PO oraz ich skutków, obejmujący okres od 2005 roku do chwili obecnej. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”. Przeczytaj koniecznie!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/269225-zwolennicy-po-dostali-sie-do-gmachu-tvp-bocznym-wejsciem