"Nie dopuśćmy do epidemii w imię poprawności politycznej". Jan Szewczak i Grzegorz Bierecki o problemach samorządów

Przez ostatnie 8 lat zadłużyliśmy się na ponad 400 miliardów złotych – mówił na antenie Telewizji Tram Jan Szewczak, kandydat do sejmu RP z województwa lubelskiego. Jan Szewczak oraz senator RP z Południowego Podlasia Grzegorz Bierecki, byli gośćmi programu Polski Punkt Widzenia poświęconego sytuacji gospodarczej, ekonomicznej i społecznej polskich samorządów.

Mechanizm dystrybucji środków unijnych, który został przyjęty, czy też narzucony, przez rząd wymuszał zadłużanie samorządów. Jeżeli samorząd jest zobowiązany mieć wkład własny w dany projekt, to zaciąga kredyt. W ten sposób zadłuża się, wchodzi w pułapkę zadłużenia. Przecież nic by nie stało na przeszkodzie, gdyby te środki unijne w całości finansowały projekty. Być może zrealizowanych byłoby mniej basenów czy ścieżek rowerowych, ale nie doszłoby do zadłużenia. W ten sposób te środki unijne, które wpływały do Polski, generowały zadłużenie samorządów. Beneficjentami tego mechanizmu w rzeczywistości są zachodnie banki

-– mówił senator Grzegorz Bierecki.

W dyskusji o bieżących i najważniejszych problemach samorządów terytorialnych, nie zabrakło rzetelnej informacji o nadciągającej do Polski Wschodniej fali imigrantów ekonomicznych, na przyjęcie których zgodził się rząd Ewy Kopacz.

Biała Podlaska – region, z którego kandydujemy – to miejsce, gdzie jest ośrodek przez który ma przejść większość uchodźców. Polacy nie zostali w ogóle poinformowani o szczegółach tego przedsięwzięcia

-– zaznaczał Jan Szewczak.

W mieście liczącym około 60 tysięcy mieszkańców, według informacji otrzymanych od szefa urzędu do spraw uchodźców ma się pojawić w pierwszej tylko fali około 7 tysięcy uchodźców, którzy będą swobodnie po tym mieście chodzić

-– podkreślał senator Grzegorz Bierecki.

W tym ośrodku mają być oni badani na różne egzotyczne choroby

-– przypominał.

Nie chciałbym z powodu poprawności politycznej doprowadzić do tego, że w Białej Podlaskiej dojedzie do epidemii, bo ktoś nie będzie dbał o właściwe zabezpieczenie sanitarno-epidemiologiczne

-– mówił senator Bierecki.

Rozmówcy podnieśli także temat zapowiadanego przez Prawo i Sprawiedliwość podatku bankowego.

Trzeba wreszcie coś postanowić. To Eldorado, które miały tu zagraniczne koncerny i banki, przez ostanie 8 lat to swego rodzaju absurd. Polskie małe firmy płaciły nierzadko wielokrotnie wyższe podatki, niż wielkie sieci handlowe. W wielu krajach jest już podatek bankowy, na pewno jest sensowny. I nie ma co straszyć Polaków, że jak się te podatki wprowadzi, to wzrosną ceny usług, ceny towarów

-– mówił Jan Szewczak, kandydujący do sejmu z listy PiS na Lubelszczyźnie.

Na pewno na jakąś formę opodatkowania trzeba się w końcu zdecydować. Zbyt długo trwają te dyskusje. A trwają tak długo dlatego, że lobbyści sektora bankowego są przecież w rządzie. Minister Finansów, pan Szczurek to przecież były główny ekonomista banku holenderskiego

-– dodawał senator Grzegorz Bierecki reprezentujący w parlamencie Południowe Podlasie.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.