Desperackie apele Ewy Kopacz: "Nie głosujcie na mniejsze partie, bo to tak, jakbyście głosowali na PiS"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Rafał Guz
fot. PAP/Rafał Guz

Ewa Kopacz tym razem po debacie zdecydowała się zaprezentować nieco inaczej niż wczoraj. Zadbała o odpowiednio entuzjastyczne tło.

Dziękuję za energię i zapał. Ta energia jest w was. PO zmieniła PO na lepsze. A ja zmieniłam Platformę Obywatelską

— mówiła do swoich zwolenników.

Ewa, Ewa…

—skandowali w odpowiedzi.

To właśnie ta Platforma pójdzie 25 po głosy Polaków. Ale dziś prosimy pokornie po głosy Polaków

— mówiła.

Nie chowamy się za czyimiś plecami. Może nam się nie wszystko udało. jesteśmy jedyni, którzy mogą postawić tamę tym, którzy chcą z państwa zrobić republikę wyznaniową

— deklarowała.

Zwyciężymy

— krzyczeli jej poplecznicy.

Nie rzucamy słów na wiatr. Oni mówią - my robimy. I nie przestaniemy

— zapewniała. Nie zabrakło i patosu na najwyższym diapazonie:

Kocham Polskę!

— oświadczyła premier.

Dzisiaj kiedy już mamy Piękną Polskę, czas na to by Polacy zarabiali tak jak na zachodzie Europy

— mówiła.

Dzisiaj jest 20. Dokładnie za 5 dni Polacy zdecydują jaki kraj będziemy mieli po 25.

Jeżeli dziś,  ci którzy się wybierają poi władze zdewastują finanse nie będzie z czego zapłacić emerytom. Polska jest liderem Europy Środkowej. UE patrzy na nas szczególnie. Słyszy te słowa nienawiści Kaczyńskiego, który straszy, że będą zarażać Polaków śmiertelnymi chorobami. Niedawno mówił o współczuciu dla Czeczenów, dzisiaj odwraca się plecami wobec tych co bronią zdrowia i życia

Przekonywała, że Polacy będą musieli wybierać, czy po wyborach zapanuje ” rozsądek czy fanatyzm”.

Czy inni będą decydować co macie czytać, z kim spać i gdzie chodzić

— straszyła.

Mówiła o zamachu na „naszą wolność”.

Jeżeli oddacie głosy na te mniejsze ugrupowania, które mogą nie wejść do parlamentu to tak jakbyście oddali głos na PiS

— zaapelowała.

Ja kocham Polskę nad życie

— deklarowała z patosem.

ansa

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych