Przedstawiciele Tauronu i Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK) podpisali w poniedziałek przedwstępną warunkową umowę sprzedaży aktywów kopalni Brzeszcze. Za zakład, który jeszcze niedawno należał do Kompanii Węglowej (KW) Tauron zapłaci symboliczną złotówkę.

Także w poniedziałek podpisano porozumienie ze związkowcami z kopalni Brzeszcze, które ustala kluczowe kwestie dotyczące zatrudnienia. Obydwie umowy w imieniu Tauronu zawarła jego spółka celowa - RSG, która wkrótce zmieni nazwę na Nowe Brzeszcze-Grupa Tauron.

Uczestniczący w uroczystości minister Skarbu Państwa Andrzej Czerwiński podkreślił, że podpisanie obu dokumentów nie byłoby możliwe bez współpracy przedstawicieli Tauronu i związkowców, których określił jako „bardzo twardych partnerów”.

Rozsądek zwyciężył i chęć stworzenia dobrej firmy, stabilizującej miejsca pracy, stała się faktem

— oświadczył.

Czerwiński przekonywał, że rząd prowadzi „uporządkowane, systematyczne i zaplanowane” działania, których celem jest naprawa całej branży górniczej.

Krok po kroku stajemy w warunkach rynkowych, nie pompując pieniędzy w coś, co jest nierentowne. Znaleźliśmy sposób skoordynowania środków, które są używane w spółkach Skarbu Państwa, w spółkach akcyjnych, w prywatnych kieszeniach; skoordynowania takiego modelu, który może ustabilizować i przynieść zysk także akcjonariuszom

— powiedział.

Minister przekonywał, że deklaracje spółek energetycznych - PGE, PGNiG i Energi - które chcą włączyć się w konsolidację górnictwa z energetyką, pozwalają ze spokojem patrzeć w przyszłość branży górniczej.

Dalekosiężny plan to budowa koncernów paliwowo-energetycznych tak mocnych, żeby mogły rozszerzyć rynek poza granice naszego kraju

— wskazał Czerwiński. W swoim wystąpieniu zaapelował do krytykującego działania rządu szefa śląsko-dąbrowskiej „S” Dominika Kolorza, by uwierzył, że wkrótce uda się rozwiązać kryzysową sytuację także w samej KW.

Pani premier jest bardzo zdeterminowana, rozlicza mnie co tydzień z wykonanych zadań. Cieszę się, że jeszcze tydzień przed wyborami ostatnie z głównych zadań właśnie tutaj, na Śląsku, zostało wykonane, dając stabilizację górnictwu na wiele lat

— podkreślił minister.

Z kolei Kazimierz Grajcarek, przewodniczący sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność podkreśla, że na razie jest to tylko wstępne porozumienie, zaś najważniejsza będzie umowa.

To będzie oznaczało, że prawdopodobnie ta sprawa się sfinalizuje i powstanie nowa spółka wydobywcza przy Tauronie. To się wszystko dzieje, natomiast miało się już zakończyć. Teraz jeszcze niby wszystko wygląda dobrze i oby tak było, jednak problem jest taki, czy podanego rozwiązania nie zakwestionuje UE. Najważniejszą rzeczą jest umowa. Moim zdaniem to wszystko trwa zbyt długo

— powiedział na antenie Radia Maryja Kazimierz Grajcarek.

Prezes Tauron Polska Energia Jerzy Kurella wyraził przekonanie, że jego spółka kupuje od SRK „naprawdę dobre aktywa”, które po koniecznych zmianach mogą przynosić istotne zyski.

Jestem przekonany, że Nowe Brzeszcze – Grupa Tauron ma bardzo dobre perspektywy w naszej grupie (…) Nowe Brzeszcze mają naprawdę szanse być perłą w koronie w polskim górnictwie

— oświadczył.

Aktywa dzisiejszej kopalni Brzeszcze mają trafić do nowego podmiotu do końca br. - po uzyskaniu wszystkich zgód korporacyjnych i UOKiK oraz decyzji Ministerstwa Środowiska o przeniesieniu koncesji na wydobycie węgla. W ciągu dwóch lat Nowe Brzeszcze mają stać się integralną częścią Tauronu Wydobycie. Dziś do tej spółki należą już kopalnie Janina i Sobieski. Kurella powiedział, że w kopalni Brzeszcze konieczne są inwestycje na poziomie 200 mln zł. Największych nakładów zakład będzie wymagał w przyszłym roku.

Podpisane w poniedziałek porozumienie ze związkowcami ustala kluczowe kwestie dotyczące zatrudnienia. Przejście ok. 1500 pracowników przejmowanej kopalni nastąpi z zachowaniem dotychczasowych warunków pracy. Z kolei pracownicy chcący skorzystać z pakietu osłon socjalnych do końca tego roku, jak i posiadający uprawnienia emerytalne mogą pozostać w strukturach likwidowanej części kopalni Brzeszcze. Według dokumentu w ciągu roku w kopalni ma zostać wynegocjowany nowy układ zbiorowy pracy wprowadzający motywacyjny system wynagrodzeń.

Podczas konferencji prasowej padło pytanie o kilkadziesiąt milionów złotych, zainwestowanych w Brzeszcze przez SRK. Według Czerwińskiego, jest duże prawdopodobieństwo, że te pieniądze będą musiały być zwrócone z powodu unijnych przepisów o niedozwolonej pomocy publicznej. Kurella dodał, że Tauron w swym modelu biznesowym ujął ryzyko konieczności zwrotu niedozwolonej pomocy publicznej.

Czerwiński ocenił, że dzięki prowadzonej w polskim górnictwie restrukturyzacji spółki węglowe mają perspektywę stabilnego działania. Podkreślił, że konieczne jest wdrażanie innowacyjnych przedsięwzięć, dzięki którym węgiel stanie się nie tylko bardziej ekologicznym paliwem, ale też będzie wykorzystywany szerzej, w innych gałęziach przemysłu.

Według ministra restrukturyzacja sektora górniczego i zintegrowanie go na zdrowych, biznesowych zasadach z branżą wytwarzania energii to kierunek zmian, które zapewnią stabilność dostaw i cen energii elektrycznej na kilka następnych dekad.

Kopalnia Brzeszcze to jeden z dawnych zakładów KW - wydzielony z niej i przejęty przez SRK. W taki sposób zrealizowano jeden z punktów styczniowego porozumienia pomiędzy rządem a związkami zawodowymi, zakładającego m.in. przekazanie do SRK najbardziej obciążających KW kopalń (celem ich restrukturyzacji) oraz sprzedaż pozostałych do nowej spółki, tzw. Nowej Kompanii Węglowej.

Do ogłoszonego w sierpniu przez SRK przetargu zgłosiły się trzy podmioty – poza spółką celową Tauronu, czyli RSG także Węglokoks Kraj i należąca do Michała Sołowowa spółka FTF Columbus. Z czasem Węglokoks Kraj i FTF Columbus wycofały się.

Tauron Polska Energia zajmuje się wydobyciem węgla, wytwarzaniem, dystrybucją i sprzedażą energii. Grupa Tauron obejmuje swym działaniem 18 proc. powierzchni kraju i jest jednym z największych podmiotów gospodarczych w Polsce, w tym największym dystrybutorem oraz drugim sprzedawcą i wytwórcą energii elektrycznej.

Dzięki nabyciu kopalni Brzeszcze zakłady wydobywcze grupy Tauron w ponad 50 proc. będą pokrywać zapotrzebowanie na paliwo jednostek wytwórczych skupionych w holdingu. Obecnie wskaźnik ten wynosi ok. 40 proc.

PAP/Radio Maryja/mmil

CZYTAJ TAKŻE: Gorąca manifestacja przed kopalnią Brzeszcze. Duda, Kolorz, Szydło i Kukiz protestują wraz z górnikami. „Z oszustami i kanciarzami nie siada się do stołu!” [ZDJĘCIA]