Dzieci wyborcze. W kampanii angażowane są dzieci polityków, których kariera jest w stanie agonalnym

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. You Tube
fot. You Tube

Wydaje się, że na gruncie polskim pojawia się stosunkowo nowy chwyt marketingowo-kampanijny. Angażowane są dzieci polityków, których kariera jest w stanie agonalnym.

Tak zrobił Bronisław Komorowski gdy swoje liczne potomstwo (i chyba wnuki też) wykorzystał w dość żałosnym spocie,

Tak zrobiła Ewa Kopacz angażując córkę, która zagroziła Polakom, że gdy wygra ktoś inny niż PO to ona stąd wyjedzie.

To trochę tak jak pod Głogowem w 1109 roku gdy do wież oblężniczych przytroczono między innymi dzieci jako żywe tarcze. Tak się po prostu nie robi. Ale ta kampania (a niechże się już skończy!) przekracza wszelkie granice. Wszelkie dopuszczalne granice. I na bardzo długo podzieli Polskę. Właśnie ze względu na stosowane metody.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych