Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Rozwój Polski jest możliwy tylko wtedy, gdy Polska jest w Europie. PO jest po to, żeby postawić tamę przed tymi, którzy chcą z Polski zrobić europejski skansen fanatyzmu. Na to nie pozwolimy!

— mówiła szefowa Platformy Obywatelskiej. Jak podkreśliła, „Europa to nie tylko infrastruktura”.

Europa to również zestaw wartości, na których ta wspólnota europejska powstała. To również prawa obywatelskie. Ale to, co cenię sobie ponad wszystko, to wolność. Wszyscy jak tu siedzimy cenimy sobie wolność. Nie ma przyzwolenia, żeby taka czy inna opcja polityczna urządzała nam życie. Wy w swoich głowach, swoich sercach macie prawo do wolności. Nikt nie ma takiego prawa, żeby mówił wam z kim macie mieszkać, co czytać, wy wiecie lepiej

— stwierdziła.

Przemówienie Ewy Kopacz wybrzmiało w duchu podsumowania i finałowych podziękowań. W sposób szczególny wyróżniła Stefana Niesiołowskiego.

Podziękowania dla wyjątkowego człowieka, jestem zresztą w jego fanklubie

— mówiła Kopacz.

To jest człowiek historia. Tacy ludzie w Polsce bardzo często deprecjonowani przez naszych oponentów politycznych, ale to oni walczyli o naszą wolna ojczyznę. Ja mówię młodym ludziom, nigdy nie zapomnijcie o takich ludziach jak Niesiołowski. On swoją cenę zapłacił. Jestem dumna, że jest u nas, w Platformie

— podsumowała. Na zakończenie przypomniała, że tylko Platforma ma szanse uchronić Polskę przed fanatyzmem Prawa i Sprawiedliwości.

Nikt Polski nie zepchnie na margines Europy! Nikt z Polski nie zrobi pośmiewiska Europy! Bo my, ludzie Platformy Obywatelskiej, zdeterminowani w swoim działaniu, gotowi bardzo mocno stawać i bronić Polski przed zakusami fanatyków, jesteśmy w stanie tę Polskę obronić. Zwyciężymy! 25 zwyciężymy!

— zakończyła swoje przemówienie Kopacz.

Gorączka przedwyborcza rośnie w Platformie w błyskawicznym tempie. I tylko poparcie bezlitośnie spada.

mall

Strona 2 z 2