Wolny rynek wymaga silnego i uczciwego państwa

fot.sxc.hu
fot.sxc.hu

W ciągu ośmiu lat rządów koalicji PO-PSL zaniedbano jedno z najważniejszych zadań rządu, jakim jest prowadzenie aktywnej polityki gospodarczej państwa. Rządzący nie potrafili rozwiązać żadnego z dużych problemów społecznych, z którymi na co dzień muszą zmagać się Polacy. Władza potrafiła być wyjątkowo bezwzględna wobec słabych, a jednocześnie zaskakująco pobłażliwa dla silnych. Obywatele, którym rządzący powinni służyć, przegrywali walkę o uwagę władzy z różnego rodzaju lobbystami oraz dobrze zorganizowanymi grupami interesów.

Bardzo celnie ten stan rzeczy streszczają słowa Bartłomieja Sienkiewicza, zarejestrowane na tzw. taśmach prawdy. Fakt, że „państwo istnieje tylko teoretycznie” bardzo negatywnie wpływa na stan życia gospodarczego w naszym kraju, tłamsząc rozwój przedsiębiorczości oraz poddając w wątpliwość pewność obrotu gospodarczego. W tej sytuacji równość wszystkich wobec prawa bardzo często pozostaje fikcją.

Doprowadziło to do rozkładu wielu kluczowych instytucji publicznych. W okresie rządów koalicji PO-PSL dotknęło to również podmiotów, które dotąd miały stosunkowo dobrą opinię, jak Najwyższa Izba Kontroli czy Narodowy Bank Centralny. Przypomnijmy, że wywodzący się z PO obecny prezes NIK podejrzewany jest o ustawianie konkursów w tej instytucji razem z Janem Burym, przewodniczącym klubu parlamentarnego PSL. Z kolei prezes NBP Marek Belka dał się nagrać w rozmowie ze wspomnianym wyżej Bartłomiejem Sienkiewiczem, w której ustalał jakie kroki podjąć, aby nie dopuścić Prawa i Sprawiedliwości do władzy.

Tymczasem stan państwa ma ogromny wpływ na stan gospodarki. Prawidłowe funkcjonowanie wolnego rynku wymaga istnienia dobrze skonstruowanego oraz sprawnie działającego otoczenia instytucjonalno-prawnego. Państwo musi być w stanie wyegzekwować przestrzeganie prawa zarówno od małego przedsiębiorcy czy konsumenta, jak i wielkiej, globalnej korporacji. Bez przejrzystego prawa, stosowanego przez skuteczną administrację oraz sprawiedliwe sądy, nie będzie prawdziwego kapitalizmu.

Skomplikowane procedury oraz brak obiektywizmu i niezależności instytucji państwowych sprawia, że wielu ludzi ma wątpliwości, czy warto w Polsce rozpocząć prowadzenie działalności gospodarczej. Z tego wynika kolejny problem, jakim jest korupcja. Według opublikowanego w ubiegłym roku raportu Komisji Europejskiej, pozostaje ona jednym z największych problemów naszego państwa. Nie ma prawdziwego wolnego rynku w kraju, gdzie o sukcesie podmiotu gospodarczego nie decydują jego cechy, tylko gotowość do wręczania łapówek. W takiej sytuacji bardzo ciężko jest inwestować ludziom, którzy chcą uczciwie prowadzić własną firmę.

Aby w Polsce rynek mógł funkcjonować w sposób normalny, konieczna jest zmiana władzy, a następnie podjęcie się gruntownej reformy kluczowych dziedzin funkcjonowania państwa. Osoby, które obecnie stoją na czele polskiego rządu, nie są w stanie dokonać tej wielkiej zmiany. Uczciwe państwo mogą zbudować wyłącznie uczciwi ludzie u władzy.

Bardzo wiele na ten temat mówił Prezes Jarosław Kaczyński podczas swojej niedawnej wizyty w Poznaniu. Dużo uwagi poświęca temu również nasza kandydatka na premiera wiceprezes Beata Szydło. Wszystkim polskim małym i średnim przedsiębiorcom oraz młodym ludziom, którzy chcieliby wystartować z własnym biznesem, proponujemy uporządkowanie prawa i ograniczenie liczby nowych przepisów w ramach Pakietu Praworządności Podatkowej oraz Karty Drobnego Przedsiębiorcy. Wolny rynek nie wymaga wycofania się państwa, tylko równości szans dla wszystkich w ramach uczciwych i prawidłowo stosowanych regulacji.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.