Mamy tylu ważnych bohaterów godnie upamiętnionych, a to w jaki sposób próbuje się upamiętnić ofiary reżimu komunistycznego „woła o pomstę do nieba”
— mówi portalowi wPolityce.pl Marek Franczak, syn Józefa Franczaka ps. „Laluś”, ostatniego Żołnierza Wyklętego,
wPolityce.pl: Na Wojskowych Powązkach odbył się uroczysty pogrzeb Żołnierzy Wyklętych. Był Pan obecny na tych uroczystościach…
Marek Franczak: Tak i muszę najpierw bardzo mocno podkreślić, że jestem zdegustowany tym, że tak ważna uroczystość była bardzo słabo nagłośniona przez media. Bardzo mało mówiło się przed tymi uroczystościami, że będą one miały miejsce. Prawie żadne media nie informowały o tym co się wydarzy w tą niedzielę na Łączce. A to powinna być główna informacja w dniu wczorajszym, to powinna być informacja na pierwszych stronach wszystkich gazet. Skoro odbywa się pochówek bohaterów narodowych, zasłużonych dla Ojczyzny, którzy zginęli w obronie Polski, to Polacy, mieszkańcy Warszawy nie powinni dowiadywać się o tym pokątnie, ale powinno to być odpowiednio nagłośnione. Dla mnie to ogromny szok. Tu powinny przyjść wycieczki szkolne, uczniowie, licealiści, studenci, ponieważ takie wydarzenie jak to dzisiejsze jest żywą lekcją historii.
wPolityce.pl: Kto w takim razie zawiódł?
Oczywiście są to zaniedbania rządu. Premier Ewa Kopacz tyle razy powiada się w mediach, a słowem nie wspomniała o tym wydarzeniu. Jej media też o tym nie informowały. To jest tylko i wyłącznie wina rządzących. To jest polityka historyczna?
wPolityce.pl: Na Łączce odsłonięto dziś panteon-mauzoleum, gdzie spoczęły szczątki kilkudziesięciu Żołnierzy Wyklętych.
Wiele razy powtarzałem już, że patrząc na inne mauzolea poświęcone innym bohaterom, innym wydarzeniom, to dla tych bohaterów – Żołnierzy Wyklętych jest jak kurnik dla kur. Mamy tylu ważnych bohaterów godnie upamiętnionych, a to w jaki sposób próbuje się upamiętnić ofiary reżimu komunistycznego woła o pomstę do nieba.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Mamy tylu ważnych bohaterów godnie upamiętnionych, a to w jaki sposób próbuje się upamiętnić ofiary reżimu komunistycznego „woła o pomstę do nieba”
— mówi portalowi wPolityce.pl Marek Franczak, syn Józefa Franczaka ps. „Laluś”, ostatniego Żołnierza Wyklętego,
wPolityce.pl: Na Wojskowych Powązkach odbył się uroczysty pogrzeb Żołnierzy Wyklętych. Był Pan obecny na tych uroczystościach…
Marek Franczak: Tak i muszę najpierw bardzo mocno podkreślić, że jestem zdegustowany tym, że tak ważna uroczystość była bardzo słabo nagłośniona przez media. Bardzo mało mówiło się przed tymi uroczystościami, że będą one miały miejsce. Prawie żadne media nie informowały o tym co się wydarzy w tą niedzielę na Łączce. A to powinna być główna informacja w dniu wczorajszym, to powinna być informacja na pierwszych stronach wszystkich gazet. Skoro odbywa się pochówek bohaterów narodowych, zasłużonych dla Ojczyzny, którzy zginęli w obronie Polski, to Polacy, mieszkańcy Warszawy nie powinni dowiadywać się o tym pokątnie, ale powinno to być odpowiednio nagłośnione. Dla mnie to ogromny szok. Tu powinny przyjść wycieczki szkolne, uczniowie, licealiści, studenci, ponieważ takie wydarzenie jak to dzisiejsze jest żywą lekcją historii.
wPolityce.pl: Kto w takim razie zawiódł?
Oczywiście są to zaniedbania rządu. Premier Ewa Kopacz tyle razy powiada się w mediach, a słowem nie wspomniała o tym wydarzeniu. Jej media też o tym nie informowały. To jest tylko i wyłącznie wina rządzących. To jest polityka historyczna?
wPolityce.pl: Na Łączce odsłonięto dziś panteon-mauzoleum, gdzie spoczęły szczątki kilkudziesięciu Żołnierzy Wyklętych.
Wiele razy powtarzałem już, że patrząc na inne mauzolea poświęcone innym bohaterom, innym wydarzeniom, to dla tych bohaterów – Żołnierzy Wyklętych jest jak kurnik dla kur. Mamy tylu ważnych bohaterów godnie upamiętnionych, a to w jaki sposób próbuje się upamiętnić ofiary reżimu komunistycznego woła o pomstę do nieba.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/266669-syn-ostatniego-zolnierza-wykletego-panteon-mauzoleum-na-laczce-gdzie-spoczely-szczatki-zolnierzy-niezlomnych-jest-jak-kurnik-nasz-wywiad
