Jednym z większych zaskoczeń na Listach Kukiza do Sejmu wciąż jest Piotr Marzec, czyli popularny… Liroy. Raper tłumaczy swoje polityczne zaangażowanie:
Jestem wkurzonym 44-latkiem. Raperem, muzykiem, który nie zgadza się na to, co jest
—podkreśla w wywiadzie dla portalu weekend.gazeta.pl.
Kwestie państwa i przyszłości moich dzieciaków to dla mnie priorytet
—tak Liroy-Marzec tłumaczy swoje obecne zaangażowanie w politykę. Tłumaczy też co go denerwuje w Polsce i co chciałby zmienić.
Żeby ta Polska nie szła w stronę zamordyzmu, tylko spraw społecznych. Żeby kobiety, które rodzą dzieciaka i idą na macierzyński, nie miały kolejnego stresu, że ZUS nie chce im wypłacać świadczeń. Dla mnie to absurd, a tych absurdów jest u nas cała masa. My, jako obywatele, codziennie musimy udowadniać państwu, że nie jesteśmy złodziejami. Przecież to jest jakiś żart! W 1989 r. odzyskaliśmy władzę polityczną, ale obywatelskiej nie odzyskaliśmy. Wciąż słyszymy, jak zaostrzają nam kary. Jak wymyślają nowe podatki, podnoszą mandaty i ceny paliwa. To dobijanie ludzi i zmuszanie ich do wyjazdu. A obywatel powinien mieć jednak większy wpływ na to, jak wygląda jego kraj
—zaznacza.
Raper twierdzi, że bez zmiany konstytucji nie da się naprawić sytuacji w Polsce. Bez tej kluczowej decyzji nie uda się sprawić, by Polakom lepiej żyło się we własnym kraju.
Dopóki nie zmienimy prawa, nie poprawimy sądownictwa, nie zmienimy sposobu wybierania posłów i rozliczania ich, to nic się nie poprawi
—mówi.
Liroy okazała się też wielkim krytykiem ZUS. Uważa, że to chory system, każdy powinien sam decydować o tym, gdzie i w jaki sposób będzie ubezpieczał się i dbał o swoją emeryturę.
Jak pracujesz, to możesz sobie odkładać na emeryturę w różnych instytucjach, niekoniecznie w ZUS-ie. Obywatel powinien mieć możliwość, że nagle, na przykład po siedmiu latach pracy, jak będzie chciał, bierze swoje pieniądze i wyjeżdża w świat. Albo otwiera firmę. Jak w banku. ZUS jest niepotrzebny, bo jest prawdziwą piramidą finansową, działającą na legalu. To moja osobista sprawa, gdzie ja te pieniądze będę odkładał
—tłumaczył raper.
Gdybym został posłem i po dwóch latach okazałoby się, że nic nie zmieniam, tobym w trakcie zrezygnował
—deklaruje Piotr Liroy-Marzec.
ann/weekend.gazeta.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/266654-piotr-liroy-marzec-chce-zmieniac-polske-bo-codziennie-musimy-udowadniac-panstwu-ze-nie-jestesmy-zlodziejami