Bronisław Wildstein we "wSieci": Europa bez powrotu do swojej tożsamości jest skazana na klęskę

Europa bez powrotu do swojej tożsamości jest skazana na klęskę. Być może obecny kryzys stworzy szansę na odbudowę naszego kontynentu

— pisze w swoim eseju na łamach „wSieci” Bronisław Wildstein, opisując przyczyny i konsekwencje problemu związanego z imigrantami i uchodźcami.

Zdaniem publicysty jedno z głównych źródeł dzisiejszych kłopotów mieści się w słabości Europy, która jest niezdolna do obrony swoich fundamentów cywilizacyjnych.

Zagrożenie muzułmańskie jest efektem słabości Europy. Dominująca dziś ideologia podkopuje sam fundament zachodniej cywilizacji i kreuje próżnię, którą wypełnia dowolna, mocniejsza tożsamość

— czytamy.

W ocenie Wildsteina europejscy politycy mogliby uporać się z zagrożeniem ze strony islamu, gdyby prezentowali inną postawę niż dotychczas.

To stan ich kultury powoduje, że muzułmanie przybywający do Europy nie mają się do czego asymilować, a ideologia multikulturalizmu uniemożliwiała narzucenie przybyszom reguł cywilizacji, w której mieli się odnaleźć

— ocenia publicysta.

I dodaje:

Europa musi umieć reagować poza swoimi granicami na konflikty, z których konsekwencjami wcześniej czy później będzie musiała się konfrontować. Być może obecny kryzys stworzy szansę na odbudowę naszego kontynentu. W każdym razie działanie w tym kierunku — a nie musimy być w tym osamotnieni - stanowi naszą rację stanu. Jeśli jednak Europa zdecyduje się na samobójstwo, nie możemy jej w nim towarzyszyć

— czytamy.

Całość eseju Bronisława Wildsteina na łamach „wSieci” - polecamy!

svl