Szef BBN o grożeniu Polsce siłą przez Schulza: „To skandal! Dobrze by było, gdyby Tusk skarcił swego kolegę”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Paweł Soloch, nie ma wątpliwości, że Polska powinna uczestniczyć w rozwiązaniu problemu imigrantów.

Ale podstawowym zadaniem władz, elit państwa, jest kwestia bezpieczeństwa i zachowania równowagi społecznej. Decyzja o przyjęciu bądź nie imigrantów powinna być suwerenna, a nie narzucona. Mamy chaos informacyjny ze strony rządu. Była mowa o 2 tys. osób, które mamy przyjąć, potem o 12 tys.

— przypominał prezydencki minister.

Olejnik uparcie dopytywała czy należy przyjmować „tylko chrześcijan”?

Należy przyjmować wszystkich, którzy potrzebują pomocy, niezależnie od wyznania. Natomiast należy przy tym zwrócić uwagę – i jest to okazja do dyskusji ogólnoeuropejskiej – na los chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Chrześcijanie są w tej chwili najbardziej prześladowaną religią w świecie. Jest ich mordowanych ponad 100 tys. rocznie. W związku z tym należy im się, również ze strony naszego państwa, poświęcenie większej uwagi

— odpowiadał Soloch.

Mamy problem zasadniczy taki, czy tym ludziom pomagamy, ratując ich przed śmiercią - co jest oczywiście naszym obowiązkiem, niezależnie od tego w co ci ludzie wierzą i jakie mają poglądy - czy też zgadzamy się na to, że ci ludzie zostaną u nas na stałe. Europa ma planu co dalej

— dodawał.

Odniósł się do sprawy przygotowania polskich służb specjalnych na przyjęcie rzeszy imigrantów, wśród których mogą być osoby związane z terroryzmem Państwa Islamskiego. Przywołał w tym kontekście wypowiedź szefa ABW gen, Dariusza Łuczaka o tym, że polskie służby są w stanie sprawdzić wszystkich… którzy mają paszporty biometryczne.

To świadczy o tym jak jesteśmy przygotowani. Z rozmów z przedstawicielami innych państw wynika, że w ogóle służby specjalne całej Europy, przy takiej masie 800 tys., czy miliona ludzi, będą miały poważne trudności. Przyjeżdżają ludzie bez dokumentów, albo wyrzucają te dokumenty

— mówił Soloch.

Minister skrytykował niebywałą wypowiedź Schulza, który groził użyciem siły wobec państw Unii, które nie zgodzą się przyjąć imigrantów.

To skandal, który zwłaszcza u Polaków wywołuje jak najgorsze skojarzenie. Dziwne, że mówi to polityk socjaldemokracji. Dobrze by było, gdyby „nasz człowiek” w Europie, Donald Tusk, skarcił swego kolegę ze struktur europejskich. Oczywiście zakładamy i chcemy wierzyć, że tak nie myślą Niemcy. To pokazuje słabe kwalifikacje tego pana

— komentował Soloch.

Schulz budzi demony starej Europy sprzed 70 lat. Ten człowiek powinien zakończyć swoją karierę polityczną, bo straszenie wojną, użyciem siły, czy jakiegokolwiek przymusu, w ustach zwłaszcza niemieckiego polityka jest czymś skandalicznym. Mam nadzieję, że państwo zabierzecie w tej sprawie taki sam głos jak PiS i zakończymy karierę tego pana. Nie możemy budzić demonów starej Europy

— apelował Kownacki do polityków obozu rządzącego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Macierewicz o Schulzu: Nasza dyplomacja powinna domagać się ustąpienia tego człowieka. Grożenie Polsce jest wystarczającym powodem. NASZ WYWIAD

JKUB/Radio Zet

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych