Grzegorz Bierecki: Rząd narusza Deklarację Praw Człowieka i polską ustawę. Nie możemy przyjmować ludzi, którzy nie chcą być w Polsce. NASZ WYWIAD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Z tego, co Pan mówi, wynika, że Polska w ogóle nie powinna przyjmować na obecnych warunkach imigrantów czy uchodźców. Na jednych nie ma zapotrzebowania, drudzy wolą zdaje się mieszkać w Niemczech, Austrii, czy Północnych krajach UE

Pamiętajmy, że Polska przyjmuje rocznie około 1 mln Ukraińców. Oni pracują u nas, znajdują tu gościnność. Rząd zbyt mało podkreśla nasz wkład w zarządzanie imigracją na terenie Unii Europejskiej. Polska przyjmuje imigrantów ze wschodniego kierunku, i to w ogromnych liczbach. Przecież imigranci kierują się do Unii Europejskiej z różnych stron. Nasz wkład jest więc już dziś ogromny. Rząd ma jednak problem z PR-em i nie potrafi przedstawić naszego udziału w rozwiązywaniu problemów migracyjnych. Do Polski trafiają od lat Czeczeni, Ukraińcy. My się tymi ludźmi zajmujemy.

Dlaczego w Pana ocenie rząd się nie „postawi” UE i nie powie, że skoro przyjmujemy Ukraińców, to nie chcemy uczestniczyć w rozwiązywaniu problemu imigrantów z południa?

Tego nie rozumiem, szczególnie, że rząd swoimi działaniami narusza podpisaną przez Polskę Deklarację Praw Człowieka, ale i polską ustawę o ochronie cudzoziemców. Nie można przyjmować ludzi, którzy nie chcą być w Polsce. Warunkiem podstawowym jest ich autonomiczny wybór miejsca pobytu. Jeśli ktoś chce otrzymać azyl w Polsce, to jesteśmy w obowiązku go udzielić. Ale jeśli ktoś chce azylu w Niemczech, tam powinien azyl otrzymać. A Polska nie może więzić takich ludzi u siebie. Miejmy również świadomość, że imigrantom ekonomicznym powinniśmy pomagać w ich krajach. Obecnie wiemy, że na każdego imigranta Polska ma wydawać 1,5 tys. złotych. Gdyby te pieniądze przeznaczyć na wsparcie rozwoju w krajach trzeciego świata, z których pochodzą imigranci, to wyniki pomocy byłyby znacznie lepsze. Przecież tam ludzie żyją często za 1 dolara dziennie. Pieniądze mogą być lepiej wykorzystane w tych krajach, a nie u nas. To sprawiłoby, że mieszkańcy krajów trzecich nie będą musieli emigrować, ponieważ znajdą u siebie warunki do życia. Te pieniądze trzeba wykorzystywać lepiej, co jednocześnie pozwoli zatrzymać falę imigracji ekonomicznej do Europy.

Rozmawiał Stanisław Żaryn

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych