Andrzej Duda w meczecie: polscy Tatarzy często podkreślali, że służą Polsce i są obywatelami polskimi

Fot. PAP/Artur Reszko
Fot. PAP/Artur Reszko

Andrzej Duda spotkał się w zabytkowym meczcie w Bohonikach z przedstawicielami społeczności polskich Tatarów. Mówił do nich, że ich obecność „pokazuje piękną specyfikę polskiej wspólnoty, która mimo zróżnicowania wewnętrznego” jest jednością w ramach Rzeczpospolitej.

To jest niezwykle ważne także na przyszłość. Na przyszłość, kiedy być może będziemy mieli tutaj przybyszów z innych krajów, ludzi których wygnał z ich krajów strach o życie, o zdrowie, ich, ich rodzin

— podkreślił.

Chciałbym, aby wszyscy ci, którzy będą przybywali do Rzeczpospolitej, odnajdując się w naszym kraju, czuli również taką wewnętrzną potrzebę, przeświadczenie służby dla swojej nowej ojczyzny i dla tego społeczeństwa, które tutaj żyje. Żeby szanowali obyczaje, które zastali, kultywując swoje w sposób spokojny, tolerancyjny, taki jak państwo to na przestrzeni tych setek lat, państwa pradziadkowie, dziadkowie zawsze czyniliście i czynicie

— mówił w Bohonikach prezydent.

Wspomniał, że polscy Tatarzy, którzy żyją w naszym kraju od setek lat, często swoim działaniem podkreślali, że służą Polsce i są obywatelami polskimi. Mówił, że działo się to często „daniną krwi”. Powiedział, że „na tle wyznaniowym możemy stanowić wspólnotę i stanowimy ją”.

Prezydent uczcił pamięć zmarłego w sobotę w wieku 104 lat najstarszego muzułmańskiego duchownego w Polsce imama Stefana Mustafy Jasińskiego, nestora społeczności tatarskiej w Polsce, którego w niedzielę pochowano w Bohonikach. Jak powiedział, życie imama Jasińskiego było „obrazem” służby dla swojej społeczności, dla Polski oraz tego, jak wspólnota tatarska „wpisuje się we wspólnotę” Polski i historię naszego kraju na przestrzeni pokoleń.

Przewodniczący Muzułmańskiego Związku Religijnego w Polsce Tomasz Miśkiewicz mówił, że „zaszczytem” dla polskich Tatarów jest to, że Andrzej Duda „kontynuuje tradycje prezydentów polskich”.

Ale jest pan pierwszym prezydentem, który odwiedził Bohoniki

— powiedział Miśkiewicz.

Jest nam bardzo miło, jesteśmy zaszczyceni, że możemy pana tutaj gościć, że jest pan z nami, a także społeczeństwo tatarskie zasługuje na uwagę, iż jesteśmy obywatelami polskimi, wyznającymi swoją religię, swoją tradycję, kulturę tatarską. Dokładamy tej cegiełki honoru służby Rzeczpospolitej i mam nadzieję, że tak dalej będzie

— podkreślił Miśkiewicz.

Meczet w Bohonikach jest jednym z najstarszych meczetów w Polsce. Nosi tytuł Pomnika Historii. Jest jedną z dwóch drewnianych zabytkowych świątyni muzułmańskich w Polsce. Drugi meczet znajduje się również w Podlaskiem, w Kruszynianach.

KL,PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych