Tak jak kiedyś w aferze Rywina do ustawy dopisano dwa słówka „lub czasopisma”, tak teraz dopisano dwa słówka „lub supermarkety”
— pisze na łamach „Gazety Polskiej Codziennie” Anita Gargas. Chodzi o procesową w parlamencie ustawę „rewitalizacyjną”, na mocy której ze środków unijnych zostaną zrealizowane projekty rewitalizacyjne na kwotę 25 mld zł.
I tak jak kiedyś w aferze Rywina do ustawy dopisano dwa słówka „lub czasopisma”, które zmieniły układ medialny w Polsce, tak teraz do projektu dopisano dwa słówka „lub supermarkety”. Dzięki temu drobnemu zabiegowi właściciele sklepów wielkopowierzchniowych, a więc w większości firmy zagraniczne, będą mogli stawiać w centrach miast dowolnej wielkości obiekty bez zgody i kontroli lokalnych władz samorządowych
— zauważa i wyjaśnia, że wprowadzonym zapisem, który spowoduje chaos przestrzenny, powinna zająć się prokuratura.
Jedyna nadzieja, że poprawka zostanie odrzucona podczas finalnego głosowania w Sejmie
— zaznacza Anita Gargas.
mmil/Gazeta Polska Codzienna
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/264401-anita-gargas-i-tak-jak-kiedys-w-aferze-rywina-do-ustawy-dopisano-dwa-slowka-lub-czasopisma-tak-teraz-dopisano-lub-supermarkety
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.