Kopacz z postkomunistami straszą Kaczyńskim. Nie chcą pamiętać, że otrzymali w 2007 roku kwitnącą gospodarkę

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Te wrzaski i wredne okrzyki rozlegają się już ze wszystkich prorządowych tub, z każdym dniem będą się teraz jeszcze bardziej nasilać. W tej zorganizowanej akcji i podyktowanej walką o polityczny byt biorą udział nie tylko najbardziej sparciałe myślowo indywidua, jak N. Stefan. Z pomocą spieszą dawni komuniści, jak choćby Marek Belka i Dariusz Rosati, osoby opierające dziś swe materialne i polityczne istnienie na ścisłej współpracy z organizacją PO. To dość odrażający proceder. Przecież Rosati, to szkaradna postać, członek rady nadzorczej FOZZ, zatem osoba odpowiedzialna za przeogromne matactwa, bo nikt nie uwierzy, że ludzie zasiadający w nadzorze FOZZ o niczym nie wiedzieli. Brali ogromne pieniądze właśnie za trwałą amnezję.

Dziś wszyscy, w trosce o własną przyszłość, wrzeszczą wraz szefową całej organizacji o zbliżającym się kataklizmie gospodarczym, upadku złotego, ważniejszych firm, a nade wszystko wielkopowierzchniowego handlu, banków. Wszystkim tym kłamliwym krzykaczom nagle odebrało pamięć. Dawno już zapomnieli, że organizacja PO otrzymała w 2007 roku prezent, na który w ogóle nie zasłużyła. Dzięki któremu od samego początku mogła skutecznie kręcić lody i pobierać krociowe wynagrodzenia poprzez zatrudnianie na wszystkich ważnych stanowiskach swych kupli, kolesi i najgłośniejszych klakierów. Indywidualnych i grupowych w postaci skarlałych moralnie mediów. Zapomnieli, że prof. Zyta Gilowska była tak odpowiedzialną osobą, że nigdy w ośmioletnim rządzeniu Tuska i Kopacz taka się nie pojawiła. Dostali w spadku ponad 7 procentowy wzrost PKB i jasną perspektywę dalszego rozwoju.

Teraz mogą tylko liczyć na masowo rozrzucane po kraju kłamstwa. Przy wielkim wsparciu wspieranych finansowo mediów. Czerscy szybko policzyli na palcach, że możemy przyjąć natychmiast 30 tysięcy ludzi islamu. Nie powiadomili jednak, jaką kwotą Agora chce wesprzeć ten proceder. PiS wzywa do rozsądku w tej sprawie i oczekuje na prawdziwe wiadomości od Pani Premier. Czerscy mają jednak tu swój plan. Każdy temat jest dobry, byle na przekór PiS.

Wczoraj jeden z portali zełgał w tytule, że PiS wycofuje się ze swych planów dopłat do dzieci. Łgarstwo było oczywiste, bo nawet zamieszczony tekst artykułu był w sprzeczności z tytułem. PiS nie chce składać projektu w tej sprawie, bo wie, że i tak będzie odrzucony. Poczeka na wybory. Belka wrzeszczy, Rosati trzeszczy, Kopacz cała w prawdzie. Ręka w rękę. Jak w Smoleńsku.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych