„Była szefowa gabinetu politycznego premier Ewy Kopacz załatwiła posadę dyrektorską w Najwyższej Izbie Kontroli” - twierdzi Radio ZET, które dotarło do kolejnych, szokujących fragmentów nagrań afery Kwiatkowski - Bury.
Według Radia ZET Kornel D. który został wiceszefem jednego z departamentów NIK trafił tam właśnie po interwencji Jolanty Gruszki. W trakcie śledztwa okazało się, że żona nowego dyrektora to koleżanka Iwony Sulik, byłej rzeczniczki rządu.
W aktach sprawy przekazanych Sejmowi jest stenogram, w którym zapisano rozmowę Krzysztofa Kwiatkowskiego z Jolantą Gruszką. Podczas rozmowy szef NIK informuje Gruszkę, że konkurs jest już rozstrzygnięty i wkrótce Kornel D. zostanie powołany na stanowisko. Kwiatkowski dodaje:
Ten dżentelmen wszystko ci zawdzięcza, bo szczerze mówiąc najsłabiej wypadł
W tym konkursie startowało trzech kandydatów. między innymi były wiceminister środowiska. Śledczy przesłuchali wszystkie te osoby i trakcie przesłuchań Kornel D. sam przyznał, że jego żona to koleżanka byłej rzecznik rządu.
Znamy tez fragmenty rozmów Krzysztofa Kwiatkowskiego z kandydatem na dyrektora delegatury NIK w Łodzi Przemysławem Szewczykiem. Z nagrań wynika, że szef NIK zdradził mu pytanie, które chce zadać w trakcie przesłuchania, a które ma mu pomóc zaliczyć test. Przyszły dyrektor jednak za pierwszym razem popełnia błąd i umieszcza odpowiedź w swojej prezentacji. Do zarejestrowanej rozmowy dochodzi po tym konkursie.
Ja ci powiedziałem, żebyś wiedział, a nie włączał to do prezentacji
—mówi do kandydata Kwiatkowski.
Zadałbym wszystkim to pytanie, a ty byś zabłysnął. No a tak już to powiedziałeś. Następnym razem lepiej się przygotujemy
—miał powiedzieć szef NIK. Po tej rozmowie szef Izby unieważnił konkurs i rozpisał nowy, który jego kandydat wygrał.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
„Była szefowa gabinetu politycznego premier Ewy Kopacz załatwiła posadę dyrektorską w Najwyższej Izbie Kontroli” - twierdzi Radio ZET, które dotarło do kolejnych, szokujących fragmentów nagrań afery Kwiatkowski - Bury.
Według Radia ZET Kornel D. który został wiceszefem jednego z departamentów NIK trafił tam właśnie po interwencji Jolanty Gruszki. W trakcie śledztwa okazało się, że żona nowego dyrektora to koleżanka Iwony Sulik, byłej rzeczniczki rządu.
W aktach sprawy przekazanych Sejmowi jest stenogram, w którym zapisano rozmowę Krzysztofa Kwiatkowskiego z Jolantą Gruszką. Podczas rozmowy szef NIK informuje Gruszkę, że konkurs jest już rozstrzygnięty i wkrótce Kornel D. zostanie powołany na stanowisko. Kwiatkowski dodaje:
Ten dżentelmen wszystko ci zawdzięcza, bo szczerze mówiąc najsłabiej wypadł
W tym konkursie startowało trzech kandydatów. między innymi były wiceminister środowiska. Śledczy przesłuchali wszystkie te osoby i trakcie przesłuchań Kornel D. sam przyznał, że jego żona to koleżanka byłej rzecznik rządu.
Znamy tez fragmenty rozmów Krzysztofa Kwiatkowskiego z kandydatem na dyrektora delegatury NIK w Łodzi Przemysławem Szewczykiem. Z nagrań wynika, że szef NIK zdradził mu pytanie, które chce zadać w trakcie przesłuchania, a które ma mu pomóc zaliczyć test. Przyszły dyrektor jednak za pierwszym razem popełnia błąd i umieszcza odpowiedź w swojej prezentacji. Do zarejestrowanej rozmowy dochodzi po tym konkursie.
Ja ci powiedziałem, żebyś wiedział, a nie włączał to do prezentacji
—mówi do kandydata Kwiatkowski.
Zadałbym wszystkim to pytanie, a ty byś zabłysnął. No a tak już to powiedziałeś. Następnym razem lepiej się przygotujemy
—miał powiedzieć szef NIK. Po tej rozmowie szef Izby unieważnił konkurs i rozpisał nowy, który jego kandydat wygrał.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/263976-afera-nik-wkracza-do-kancelarii-premiera-szefowa-gabinetu-kopacz-zalatwila-znajomemu-posade-dyrektorska-ten-dzentelmen-wszystko-ci-zawdziecza