Kukiz o Ukraińcach: "Oni są prawie tak oszołomieni, jak wtedy, gdy doszło do rzezi wołyńskiej!"

Obiecałem dzieciom, że jeśli  w ciągu dwóch lat nie uda mi się nic w tej Polsce zmienić, to osobiście spakuję im walizki – mówi Paweł Kukiz w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną.

Muzyk zaprzecza pogłoskom, że w jakiś szczególny sposób obawia się o życie. Przyznaje jednak, że spisał już testament. Bo jak przyznaje „strzeżonego Pan Bóg strzeże”.

Tu chodzi o tempo w jakim żyję. No i mam 53 lata , a trudno nazwać higienicznym trybem życia to, co robię. Jestem cały czas w biegu, na walizkach, niedożywiony.

— wyznaje.

Kukiz tłumaczy się tez z niedawnego incydentu w Telewizji Republika, gdzie przerwał wywiad prowadzony przez Katarzynę Gójską – Hejke, a wychodząc ze studia rzucił nieparlamentarnym słowem..Jak tłumaczy jednak zrobił to „ na odchodnym i pod nosem”.

I nie do pani dziennikarki, tylko do całokształtu, Na korytarzu. Nie nagrało się. Mógłbym kłamać, jak politycy i patrząc w oczy mówić, że nic takiego się  nie zdarzyło, ale do cholery naprawdę staram się żyć uczciwie. A odnoszę wrażenie, że telewizja Republika chce zająć miejsce TVN 24 i przebić ja w propagandzie. I dlatego zareagowałem, jak zareagowałem

—mówi Kukiz. Prognozuje też:

PiS te wybory wygra ale praktycznie rządzić nie będzie. Znowu się zrobi kocioł i będziemy mieli przedterminowe wybory.

Polityk opowiada też dlaczego Monika Ogórek nie znalazła się na jego listach:

Zgłosiła się i powiedziała, że chcę być jedynką to podziękowałem. Nawet z nią nie rozmawiałem

—stwierdził.

Kukiz tłumaczy też swój krytyczny stosunek do przyjmowania uchodźców do Polski:

Trzy miliony ludzi wyjechało z Polski. I zamiast pracować nad stworzeniem dla nich warunków do powrotu – sprowadza się uchodźców, za których trzeba zapłacić. Na Boga, ja im oddam swoją ostatni,a koszulę., jak oddawałem Ukraińcom. Wtedy byłem nazywany banderowcem, teraz mówią, że jestem prorosyjski, a ja myślę, że w kwestii Ukrainy jestem propolski.

Jak wyjaśnia, na jego listach znajdą się ludzie o różnych światopoglądach od ateistów po głęboko wierzących.

Mnie nie interesuje światopogląd człowieka , tylko czy jest przyzwoity i  czy jest fachowcem

— zapewnia.

Łączy ich przejrzystość i stawianie Polski ponad siebie

zapewnia Kukiz. Potwierdza, że w radzie weryfikującej kandydatów zasiada psychiatra.

Rozmawia z kandydatami, starając się zweryfikować ich cech osobowościowe.

Sam też przeszedł taka rozmowę. Ze skutkiem pozytywnym. Bo jak zapewnia - psychiatra wyrażał się o nim „w samych superlatywach”.

Wszystko ze mną w porządku

—twierdzi Kukiz. Swoje ostatnie wybuchy, m.in. wspomniany incydent w TV Republika tłumaczy zmęczeniem.

To, co media nazywają kłótniami wewnątrz mojego ruchu często jest po prostu weryfikacją. Zresztą na razie uważam, że na naszych listach będą sami fantastyczni ludzie

—deklaruje.

Kto?

— pyta dziennikarka.

Na przykłada ja

—odpowiada Kukiz, dodając natychmiast jednak, że to żart.

W rozmowie wyjaśnia też, że jest przeciw finansowaniu Kościoła przez państwo a także przeciw finansowaniu zabiegów in vitro z budżetu.

12 tys. to dwójka osób pragnących mieć dziecko może zarobić, albo po prostu położyć , poświęcając np. wyjazdy wakacyjne na pracę . My jesteśmy za słabym państwem by finansować takie rzeczy, To jest problem priorytetów. (..) Wiem w jakiej sytuacji są rodziny dzieci niepełnosprawnych. Często są to matki zajmujące się chorymi dziećmi, bo ojcowie odeszli. A dzieciak wymaga 24 godzinnej opieki. I matka dostaje na rok mniej niż państwo dostaje na in vitro. Mało tego, gdyby to dziecko oddała do bidula to państwo przeznaczałoby na nie 3 tys zł miesięcznie. Na Boga, co to są za absurdy!

Jak zapewnia Kukiz:

Mnie nie interesuje kariera., ja już karierę zrobiłem w muzyce. Ja chce zmienić system.

Zapewnia, że gdyby nie wierzył w sukces to dalej by tylko grał i śpiewał, jak jego koledzy, ze „wszyscy artyści to prostytutki” i sprawiał wrażenie, że jest „ swój chłopak, a do tego wentyl”.

A ja nie chcę być wentylem. Mam momenty, że czuję, jakbym był na granicy psychiatryka

-– wyznaje.

Ale zaraz zastrzega:

I to co teraz mówię jest poza wywiadem. Bo zaraz inne media siekną potężnymi bukwami: „Kukiz przyznał, że zwariował”. Tak to tutaj działa.

Ostatecznie fragment z tekstu wywiadu nie wypadł. Jak można się domyślać – za obopólną zgodą.

Koniec końców Kukiz tłumaczy się ze swojej zmiany stosunku do Ukrainy. Przyznaje, że popierał rewolucję na Majdanie i jeździł do Kijowa, by wesprzeć rewolucję, ale „jako zwykły obywatel”.

Ryzykowałem, mogli mnie wsadzić do pudła bo wychodziłem z założenia, że trzeba zło dobrem zwyciężać. I nie oczekiwać nagrody.

Ale w momencie, kiedy Ukraińcy ogłosili UPA bohaterską armią, a Petro Diaczenko, który dowodził ukraińskim Legionem Samoobrony i brał udział w pacyfikacji powstania warszawskiego, został okrzyknięty bohaterem narodowym Ukrainy to moja pomoc dla tego kraju się skończyła

—zadeklarował.

Nawiązując do deklaracji Andrzeja Dudy stwierdził natomiast:

Przecież BBN powinien dać temu naszemu nowemu prezydentowi: ” Nie mieszaj się teraz w sprawy Ukrainy, bo tam jest antypolski klimat. Oni są prawie tak oszołomieni, jak wtedy, gdy doszło do rzezi wołyńskiej!”

— stwierdza Paweł Kukiz.

Choć zaraz nieco się mityguje:

Nie mówię o krwawej zemście, ale o tym,że Ukraińcy są tak samo rozgrywani, jak wtedy w 39’. Byłem na nardzie sotników w Kijowie, mówiłem im: „Stwórzcie struktury, zjednoczcie się., bo zostaniecie rozegrani jak wtedy, albo jak u nas Solidarność w 89 r. W interesie Rosji jest dorzucać drewka do tego ogniska

—tłumaczy.

Wywiad ilustrują zdjęcia Kukiza z gołym torsem. Na tym okładkowym artysta ma szeroko rozkrzyżowane ramiona. Na drugim - rozdziera czarną materię. Na obu eksponuje zawieszony na szyi krzyż.

ansa/DGP

---

Polecamy wSklepiku.pl:„Ukraina Przewodnik Historyczny.Tragiczne dzieje.Polskie ślady”.