Borusewicz zapowiada głosowanie nad wnioskiem Andrzeja Dudy. "Będzie to prawdopodobnie piątek"

Marszałek Senatu, Bogdan Borusewicz zapowiedział, że Senat podczas piątkowych obrad weźmie pod obrady wniosek o referendum.

Zaproponowałem aby był to punkt pierwszy w dniu 2 września i konwent sie na to zgodził. Blok głosowań będzie na koniec posiedzenia Senatu. Będzie to prawdopodobnie piątek

— zapowiedział Borusewicz.

Marszałek Senatu zapowiedział też wystosowanie pisma do prezydenta Dudy i doprecyzowanie wniosku o referendum.

Borusewicz, jak sam twierdzi, śpieszy się ze wszystkimi wnioskami, aby wróciły one do niego jeszcze przed piątkowym głosowaniem.

Zwrócę się także o opinie specjalistów od prawa konstytucyjnego, a także do PKW o to, aby wskazała w jaki sposób chce referendum przeprowadzić i na jakich zasadach

— powiedział.

Borusewicz chce, aby Andrzej Duda dopisał do swojego wniosku informacje o ewentualnych konsekwencjach referendum.

Zwrócę się także do pana prezydenta o uzupełnienie wniosku o skutki finansowe i skutki prawne. Pierwsze dotyczące cofnięcia ustawy referendalnej i trzecie dot. cofnięcia reformy szkolnictwa niosą za sobą skutki finansowe i prawne

— zapowiedział.

Borusewicz odmówił też komentarza do słów Beaty Szydło na jego temat.

Pytany o sprawę głosowanie nad wnioskiem o referendum, wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski potwierdził podane przez Borusewicza informacje co do terminów. Nie zgodził się jednak z teorią, jakoby potrzebna była w tej sprawie konsultacja z PKW.

PKW nie musi wydawać żadnej opinii. PKW jest od przeprowadzania referendum, a nie od wydawania opinii. Jeżeli Senat to przegłosuje, a mam nadzieje, że senatorowie PO na to pozwolą, to PKW zorganizuje referendum. Jeśli chodzi o konsultacje z konstytucjonalistami to jest to naturalne. Zawsze tak sie to odbywa. Tak samo było przy okazji wniosku o referendum Bronisława Komorowskiego. Wtedy jednak wiele opinii było negatywnych co do potrzeby przeprowadzenia referendum

— powiedział Karczewski.

mly