Kukiz: "JOW-y to granat, który rozwala układy. To właśnie ten 'okrągły stolec', gdzie oni się dogadali i zawłaszczyli państwo"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Fratria
Fot. Fratria

Były kandydat na prezydenta Paweł Kukiz powiedział podczas wizyty w Kołobrzegu, że jednomandatowe okręgi wyborcze są nadzieją na dokonanie istotnych zmian w Polsce.

Zmiana jest wręcz konieczna. Jestem przeciwny partiokracji

— powiedział Kukiz podczas spotkania przed latarnią morską, na które przyszło 1000 osób.

JOW-y to jest granat, który rozwala ich personalne układy. To właśnie ten „okrągły stolec”, gdzie oni się dogadali i zawłaszczyli państwo

— stwierdził były kandydat na prezydenta.

Muzyk podkreślał, że jeśli obywatele chcą znać swoich posłów, to nie ma dla nich lepszej ordynacji niż JOW-y.

Przy jednym pośle na jeden powiat, no to ten człowiek jest znany wręcz osobiście. I np. takie media nie są w stanie z pijaka, który przychodzi do domu o drugiej w nocy i pierwszą rzeczą jaką robi, to wali żonę z liścia, zrobić męża kochającego rodzinę

— mówił Kukiz.

Były kandydat na prezydenta skrytykował praktykę głosowania w Sejmie, jaka panuje podczas głosowań.

Bez JOW-ów posłowie nie będą głosować w Sejmie tak jak chce obywatel, tylko tak jak rozkaże przywódca partii. Jeżeli np. wódz doszedł do wniosku, że tam leci orzeł, który jest kaczką, to tak trzeba podnieść łapę bo inaczej może nie wpisać na listę

— powiedział lider ruchu Kukiz‘15.

Muzyk odniósł się również do propozycji PiS ws. dopisania pytań do referendum.

To zwiększa możliwość przekroczenia progu frekwencyjnego

— mówił Paweł Kukiz.

gah/radioszczecin.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych