Kukizowcy zachęcają do wzięcia udziału w referendum. "Nie daj się oskubać politykom jak kura"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Fratria
Fot. Fratria

Maciejowski ustosunkował się też do pojawiających się inicjatyw, aby rozszerzyć wrześniowe referendum o dodatkowe pytania, proponowane m.in. przez PiS. Chodzi o pytania dotyczące obowiązku szkolnego sześciolatków, prywatyzacji Lasów Państwowych i wieku emerytalnego.

Jeżeli to miałoby zwiększyć frekwencję, to my nie mamy żadnych przeciwskazań. Nie mamy sprecyzowanego zdania w sprawach ewentualnych pytań. To wymagałoby dyskusji wewnątrz Ruchu. Na razie skupiamy się na kwestii JOW-ów i finansowania partii z budżetu

— dodał.

6 września zgodnie z inicjatywą poprzedniego prezydenta Bronisława Komorowskiego Polacy mają odpowiadać w referendum na trzy pytania: czy są „za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu”; czy są „za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa” i czy są „za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości, co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika”.

Z lipcowego sondażu CBOS wynika, że odsetek respondentów deklarujących, że na referendum pójdą na pewno wynosi 41 proc. Na dwa miesiące przed referendum co drugi Polak jednak nie wiedział, czego będzie ono dotyczyć. Aby referendum było wiążące, musi w nim wziąć udział ponad połowa uprawnionych do głosowania.

AM/PAP

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych