Sprawa Bogdana Pęka uruchomiła relacje… kłopotliwe dla niektórych polityków Platformy Obywatelskie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Bogdan Pęk: „Nie wolno na podstawie jednego donosu przekreślać całego życia człowieka”. NASZ WYWIAD
W piciu alkoholu to rzeczywiście są dobrzy. Ja pamiętam jak pani Katarasińska uciekała z miejsca wypadku, który spowodowała, czy pan Kamiński, który musiał być wnoszony do samolotu w Gruzji. Kompetencje w tej materii na pewno mają, a co do innych trudno powiedzieć
— powiedział w Superstacji Marek Suski.
Poseł PiS barwnie opisał szczegółu incydentu w Gruzji.
No kiedyś tam w Gruzji miał problemy, żeby wsiąść do samolotu. Samolot się opóźniał, Michał zasiadł w barze i tak gasił smutek, że później miał problemy. Nie wiem co pił. Ja z nim nie piłem. Byliśmy na misji obserwacyjnej OBWE i samolot został odwołany i myśmy tam na lotnisku mieli czekać od poniedziałku do piątku i niektórzy musieli się rozluźnić
— relacjonował parlamentarzysta.
Nie sprecyzował kto wnosił Kamińskiego do samolotu.
Opowieści są o różnych wariantach. Ja w każdym razie, jakby Kamiński chciał mnie do sądu pozywać, mam zdjęcie. Niech próbuje
— stwierdził Suski.
Bogdana Pęka - który twierdzi, że zasłabł na sejmowym korytarzu z przyczyn zdrowotnych - mieli wnieść do pokoju w sejmowym hotelu trzej politycy. We wniesieniu „Misia” Kamińskiego do samolotu, sądząc po gabarytach obecnego ministra w kancelarii Ewy Kopacz, musiała uczestniczyć liczniejsza ekipa…
JUB/Superstacja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/261927-incydent-gruzinski-misia-kaminskiego-posel-suski-ujawnia-musial-byc-wnoszony-do-samolotu-mam-zdjecie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.