Wojna w (szczecińskiej i nie tylko) Platformie. Wściekła senator PO do kolegi z partii: "Trzeba mieć klasę w wykańczaniu przeciwników!"

fot. platforma.org
fot. platforma.org

Anna Sztark - senator Platformy Obywatelskiej ze Szczecina - nie znalazła się na liście tej partii do Senatu. Pani senator jest w dodatku wściekła na Stanisława Gawłowskiego, szefa partii w regionie, który stał za „wycięciem” jej z list, sugerując, że ta jest za mało pracowita.

Jest mi najzwyczajniej w świecie smutno, że przez tyle lat pracowałam w tej partii i ten facet (Stanisław Gawłowski - przyp. red.) zszedł do takiego poziomu. We wszystkim trzeba mieć klasę, nawet do wykańczania swoich przeciwników. Tym bardziej, że przemawia za mną moja historia, mój udział w Solidarności. Byłam wicemarszałkiem Senatu z nieróbstwa?

— zastanawia się Sztark na antenie Radia Szczecin.

W jej ocenie za ruchem Gawłowskiego stoi chęć pozbycia się „nitrasowców”, czyli jednej z frakcji w Platformie.

Jedynką” PO ze Szczecina ma być były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, a z Koszalina były wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski - taką kolejność na listach Platformy Obywatelskiej zatwierdziła rada regionu partii, która obradowała w piątek w Rymaniu. Obaj podali się niedawno do dymisji, gdy wyciekły akta śledztwa ws. afery taśmowej. Na dziewiątym miejscu znalazł się aktualny doradca premier Ewy Kopacz Sławomir Nitras.

Coś nam się wydaje, że Platforma zapłaci naprawdę wysoką cenę za „układanki” wyborcze…

Więcej na stronach Radia Szczecin.

svl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych