wPolityce.pl: Jak Pan traktuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. SKOK-ów? Decyzja TK jest Pana zdaniem korzystna dla Kas czy wręcz odwrotnie?
Janusz Szewczak, główny ekonomista SKOK: Ta ustawa to przede wszystkim bolesny cios w autorów ustawy o SKOK-ach. TK wskazał przecież na słuszność oporu wobec tej ustawy. Trybunał stwierdził jej niezgodność z konstytucją. To jest kompromitacja Platformy Obywatelskiej. To orzeczenie pokazało również stopień upolitycznienia Trybunału. Nawet tę instytucje udało się upartyjnić Platformie. Po tym składzie nie można było się niczego innego spodziewać. Honor Trybunału uratowało trzech sędziów, którzy zgłosili zdanie odrębne, Maria Gintowt-Jankowicz, Zbigniew Cieślak i Teresa Liszcz. Ich opinie były miażdżące dla orzeczenia.
Może nie mieli jednak racji? Jak Pan ocenia orzeczenie TK?
Trybunał zachował się jak Piłat, umył ręce. 90 procent zaskarżonych przepisów Trybunał umorzył, posługując się formalnym pretekstem. Dodatkowo, uznał za niezgodny z konstytucją jeden z artykułów. Zakwestionowany przepis mówi o nadzorze nad małymi SKOK-ami. Jednak nie wiadomo nawet, co to są te małe SKOK-i? Jaką granicę należy tu stosować? Nie wiadomo. Całe to orzeczenie pokazuje, w jakim stanie jest państwo polskie. Zdaje się, że nie tylko państwo istnieje teoretycznie. Również poczucie sprawiedliwości jest teoretyczne. Polacy mogą czuć, że sprawiedliwość jest jedynie teoretyczna.
Może sprawiedliwe jest to, że orzeczenie w końcu zapadło, a spór wokół SKOK-ów został wreszcie osądzony?
To nie kończy przecież sprawy. Ona na pewno wróci. Trzeba będzie uchwalić nową ustawę, albo jeszcze raz zaskarżyć tę ustawę do TK. Prace nad kolejnymi działaniami będą podejmowane na jesieni. TK dał parlamentowi 18 miesięcy na zmianę zakwestionowanego artykułu. To już zadanie dla nowego Sejmu. Sądzę, że PO będzie miała wtedy mniej do powiedzenia, bowiem przegra w sposób kompromitujący wybory.
Orzeczenie skrytykował w rozmowie z naszym portalem pełnomocnik prezydenta Komorowskiego.
Warto również wskazać na słowa sędziego Cieślaka, który bardzo ostro odciął się od orzeczenia, wskazując, że TK popełnił błąd. To było bardzo mocne. Krytyczny był rzeczywiście również mec. Nowosielski, pełnomocnik Prezydenta RP. On wskazał, że przedłożono interes banków nad interesy ogółu i poczucie praworządności. To nie pierwsze orzeczenie Trybunału, które budzi wątpliwości i kontrowersje. TK wskazał, że coś jest niekonstytucyjne, ale pozwala 18 miesięcy funkcjonować takim przepisom. To jest szkodliwe. Sądzę, że sprawa wróci.
Ciąg dalszy na kolejnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
wPolityce.pl: Jak Pan traktuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. SKOK-ów? Decyzja TK jest Pana zdaniem korzystna dla Kas czy wręcz odwrotnie?
Janusz Szewczak, główny ekonomista SKOK: Ta ustawa to przede wszystkim bolesny cios w autorów ustawy o SKOK-ach. TK wskazał przecież na słuszność oporu wobec tej ustawy. Trybunał stwierdził jej niezgodność z konstytucją. To jest kompromitacja Platformy Obywatelskiej. To orzeczenie pokazało również stopień upolitycznienia Trybunału. Nawet tę instytucje udało się upartyjnić Platformie. Po tym składzie nie można było się niczego innego spodziewać. Honor Trybunału uratowało trzech sędziów, którzy zgłosili zdanie odrębne, Maria Gintowt-Jankowicz, Zbigniew Cieślak i Teresa Liszcz. Ich opinie były miażdżące dla orzeczenia.
Może nie mieli jednak racji? Jak Pan ocenia orzeczenie TK?
Trybunał zachował się jak Piłat, umył ręce. 90 procent zaskarżonych przepisów Trybunał umorzył, posługując się formalnym pretekstem. Dodatkowo, uznał za niezgodny z konstytucją jeden z artykułów. Zakwestionowany przepis mówi o nadzorze nad małymi SKOK-ami. Jednak nie wiadomo nawet, co to są te małe SKOK-i? Jaką granicę należy tu stosować? Nie wiadomo. Całe to orzeczenie pokazuje, w jakim stanie jest państwo polskie. Zdaje się, że nie tylko państwo istnieje teoretycznie. Również poczucie sprawiedliwości jest teoretyczne. Polacy mogą czuć, że sprawiedliwość jest jedynie teoretyczna.
Może sprawiedliwe jest to, że orzeczenie w końcu zapadło, a spór wokół SKOK-ów został wreszcie osądzony?
To nie kończy przecież sprawy. Ona na pewno wróci. Trzeba będzie uchwalić nową ustawę, albo jeszcze raz zaskarżyć tę ustawę do TK. Prace nad kolejnymi działaniami będą podejmowane na jesieni. TK dał parlamentowi 18 miesięcy na zmianę zakwestionowanego artykułu. To już zadanie dla nowego Sejmu. Sądzę, że PO będzie miała wtedy mniej do powiedzenia, bowiem przegra w sposób kompromitujący wybory.
Orzeczenie skrytykował w rozmowie z naszym portalem pełnomocnik prezydenta Komorowskiego.
Warto również wskazać na słowa sędziego Cieślaka, który bardzo ostro odciął się od orzeczenia, wskazując, że TK popełnił błąd. To było bardzo mocne. Krytyczny był rzeczywiście również mec. Nowosielski, pełnomocnik Prezydenta RP. On wskazał, że przedłożono interes banków nad interesy ogółu i poczucie praworządności. To nie pierwsze orzeczenie Trybunału, które budzi wątpliwości i kontrowersje. TK wskazał, że coś jest niekonstytucyjne, ale pozwala 18 miesięcy funkcjonować takim przepisom. To jest szkodliwe. Sądzę, że sprawa wróci.
Ciąg dalszy na kolejnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/261094-szewczak-o-orzeczeniu-ws-skok-ow-to-kompromitacja-platformy-i-zla-wrozba-dla-kazdego-podmiotu-gospodarczego-nasz-wywiad
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.