Z kolei przedstawiciel posłów wnioskodawców ws. skargi na ustawę o SKOK Marek Ast (PiS) powiedział, że Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnął jedną z zasadniczych wątpliwości ws. SKOK-ów, czyli niewłaściwy nadzór KNF, ale bardzo wiele pominął. Dodał, że zdanie to podzieliło trzech sędziów, którzy mieli odrębne zdania.
Od środy Trybunał w pełnym składzie rozpatrywał cztery wnioski dotyczące wątpliwości związanych z przepisami ustawy o SKOK-ach z 2009 roku oraz ich nowelizacji z 2013 roku. Wnioski złożyli: prezydent Bronisław Komorowski, dwie grupy posłów PiS, a także senatorowie tego klubu. Z piątkowego orzeczenia TK wynika, że Nadzór KNF nad małymi kasami spółdzielczymi powinien być ograniczony. Sędziowie umorzyli około 90 proc. zarzutów stawianych przez parlamentarzystów PiS; wyrok nie był jednak jednogłośny.
Za cały komentarz do tego wyroku Trybunału Konstytucyjnego powinny wystarczyć zdania odrębne trzech sędziów, którzy w zasadzie suchej nitki na tym wyroku nie pozostawili. Trybunał Konstytucyjny nie rozpatrzył 90 proc. zarzutów umarzając w tym zakresie z powodów formalnych postępowanie. Powodem formalnym było zdaniem Trybunału niedostateczne uzasadnienie w zakresie tych umorzonych zarzutów
— powiedział Ast.
Sędziowie, którzy wyrażali odmienne zdanie mówili, że nie było tutaj kompleksowego pochylenia się nad zaskarżoną ustawą. Po drugie cały szereg istotnych i słusznych zarzutów w wyniku tego umorzenia nie zostało rozpatrzonych
— dodał.
Zaznaczył, że Trybunał uznał wyłącznie jeden zarzut, który dotyczy nadzoru Komisji Nadzoru Finansowego nad małymi kasami.
W tym wypadku Trybunał podzielił zdanie wnioskodawców, że ten nadzór powinien być zróżnicowany i dla tych małych kas powinien być inny zakres nadzoru niż w stosunku do kas dużych
— powiedział.
Przyznał, że jest to jedna z zasadniczych kwestii, którą Trybunał rozstrzygnął zgodnie z wnioskiem, czyli „niewłaściowść nadzoru finansowego KNF nad SKOK-ami”.
Zaznaczył jednak, że słabość tego rozstrzygnięcia polega na tym, że Trybunał nie wskazuje, jaki to powinien być nadzór. Ponadto w prawie nie ma rozróżnienia i definicji małej i dużej kasy.
Ale to jest zbyt mało. Cały szereg zarzutów takich jak naruszenie zasady woloności gospodarczej, naruszenie zasady zrzeszania się, zasady niedyskryminowania zostało przez Trybunał pominiętych
— podkreślił odnosząc się do umorzonych zarzutów.
Wskazywałem w trakcie rozprawy, że jednym z istotnych mankamentów tej ustawy jest to, że SKOK-i są w nierówny sposób traktowane w sektorze usług finansowych, ustawa jest nawet bardziej restrykcyjna w stosunku do SKOK-ów niż do banków
— ocenił.
AM/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Z kolei przedstawiciel posłów wnioskodawców ws. skargi na ustawę o SKOK Marek Ast (PiS) powiedział, że Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnął jedną z zasadniczych wątpliwości ws. SKOK-ów, czyli niewłaściwy nadzór KNF, ale bardzo wiele pominął. Dodał, że zdanie to podzieliło trzech sędziów, którzy mieli odrębne zdania.
Od środy Trybunał w pełnym składzie rozpatrywał cztery wnioski dotyczące wątpliwości związanych z przepisami ustawy o SKOK-ach z 2009 roku oraz ich nowelizacji z 2013 roku. Wnioski złożyli: prezydent Bronisław Komorowski, dwie grupy posłów PiS, a także senatorowie tego klubu. Z piątkowego orzeczenia TK wynika, że Nadzór KNF nad małymi kasami spółdzielczymi powinien być ograniczony. Sędziowie umorzyli około 90 proc. zarzutów stawianych przez parlamentarzystów PiS; wyrok nie był jednak jednogłośny.
Za cały komentarz do tego wyroku Trybunału Konstytucyjnego powinny wystarczyć zdania odrębne trzech sędziów, którzy w zasadzie suchej nitki na tym wyroku nie pozostawili. Trybunał Konstytucyjny nie rozpatrzył 90 proc. zarzutów umarzając w tym zakresie z powodów formalnych postępowanie. Powodem formalnym było zdaniem Trybunału niedostateczne uzasadnienie w zakresie tych umorzonych zarzutów
— powiedział Ast.
Sędziowie, którzy wyrażali odmienne zdanie mówili, że nie było tutaj kompleksowego pochylenia się nad zaskarżoną ustawą. Po drugie cały szereg istotnych i słusznych zarzutów w wyniku tego umorzenia nie zostało rozpatrzonych
— dodał.
Zaznaczył, że Trybunał uznał wyłącznie jeden zarzut, który dotyczy nadzoru Komisji Nadzoru Finansowego nad małymi kasami.
W tym wypadku Trybunał podzielił zdanie wnioskodawców, że ten nadzór powinien być zróżnicowany i dla tych małych kas powinien być inny zakres nadzoru niż w stosunku do kas dużych
— powiedział.
Przyznał, że jest to jedna z zasadniczych kwestii, którą Trybunał rozstrzygnął zgodnie z wnioskiem, czyli „niewłaściowść nadzoru finansowego KNF nad SKOK-ami”.
Zaznaczył jednak, że słabość tego rozstrzygnięcia polega na tym, że Trybunał nie wskazuje, jaki to powinien być nadzór. Ponadto w prawie nie ma rozróżnienia i definicji małej i dużej kasy.
Ale to jest zbyt mało. Cały szereg zarzutów takich jak naruszenie zasady woloności gospodarczej, naruszenie zasady zrzeszania się, zasady niedyskryminowania zostało przez Trybunał pominiętych
— podkreślił odnosząc się do umorzonych zarzutów.
Wskazywałem w trakcie rozprawy, że jednym z istotnych mankamentów tej ustawy jest to, że SKOK-i są w nierówny sposób traktowane w sektorze usług finansowych, ustawa jest nawet bardziej restrykcyjna w stosunku do SKOK-ów niż do banków
— ocenił.
AM/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/261050-matusiak-liczymy-ze-sejm-wkrotce-przemodeluje-nadzor-nad-skok-ast-pis-tk-pominal-wiele-zasadniczych-kwestii?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.