Na odchodne rozdaje publiczne pieniądze! W ciągu niecałych dwóch miesięcy na premie dla osób zatrudnionych w Kancelarii Prezydenta poszło ponad 800 tys. złotych -informuje Super Express.
Ustępujący prezydent Bronisław Komorowski po nieoczekiwanej porażce postanowił wydać fortunę na nagrody dla współpracownikó - pisze tabloid.
Jak poinformowało biuro prasowe Kancelarii Prezydenta „w okresie od maja do lipca bieżącego roku wyróżniającym się pracownikom wypłacono nagrody na kwotę 826 750 zł”.
Średnia wysokość takiej nagrody (bez „R”) wyniosła 3388 zł.
Kancelaria nie ujawniła natomiast ile wydano na nagrody z tzw. erki (fundusz R) na premie przyznane osobom zajmującym najważniejsze stanowiska w Kancelarii Prezydenta.
Czerpią pełnymi. Tymi nagrodami Komorowski usiłuje otrzeć łzy tym ludziom, którzy po przegranych wyborach pytali go: „co z nami będzie”. Jak widać hasło Urbana: rząd i władza się wyżywi, jest nadal aktualne. Ciekawe tylko, co prezydent powiedziałby teraz schorowanym dzieciom, na których leczenie nie ma pieniędzy? - komentuje prezydencką hojność Joachim Brudziński z PiS.
SE wylicza, że od 2010 roku Bronisław Komorowski wypłacił swoim ludziom prawie 17 mln zł nagród. Nie licząc skrzętnie ukrywnanych premii „R”.
ansa/SE
Prawdziwe oblicze Bronisława Komorowskiego w najnowszej książce Wojciecha Sumlińskiego „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”. Przeczytaj koniecznie!
Pozycja dostępna wSklepiku.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/260470-hojnosc-komorowskiego-z-kieszeni-podatnika-na-nagrody-dla-urzednikow-kancelarii-prezydenta-w-2-miesiace-poszlo-800-tys-zl