wPolityce.pl: Radosław Sikorski, zamieszany w aferę taśmową były szef MSZ, stracił ostatnio fotel marszałka Sejmu, a teraz ogłasza rezygnację z wyborów jesiennych. Jednocześnie słyszymy z ust polityków PO, że Sikorski to dobry polityk, który mógłby dla Polski jeszcze wiele dobrego zrobić. Jest Pan zaskoczony decyzją Sikorskiego?
Andrzej Halicki, minister administracji i cyfryzacji, PO: Minister nie stracił funkcji marszałka, tylko sam z niej zrezygnował. Jednak rzeczywiście jestem zaskoczony tę decyzją. Rozumiem ją, bo to jest rzecz ludzka, to autonomiczna decyzja marszałka Sikorskiego. Taki krok należy szanować. Jeśli jednak pyta Pan, czy Radosław Sikorski był dobrym ministrem, to uważam, że był bardzo dobrym ministrem, najdłużej urzędującym szefem MSZ po 1989 roku.
To nie zawsze cokolwiek oznacza.
W mojej ocenie Radosław Sikorski budował polską pozycję na arenie międzynarodowej. Szczególnie mocno zaznaczył swoją obecność w polityce europejskiej.
Debata związana z działalnością Sikorskiego zapewne wzbudzi niemałe emocje, jednak wróćmy do jego rezygnacji. Wie Pan, dlaczego minister podjął taką decyzję?
Proszę zapytać samego ministra Sikorskiego. Mówiłem, że rozumiem jego decyzję, ponieważ muszę ją szanować.
Mówił Pan, że decyzja marszałka Sikorskiego to wynik agresji, jakiej został poddany, to skutek „hejtu”, jaki wokół niego się pojawił. Inni politycy PO mówili w podobny sposób. Sikorski rzeczywiście stał się w Pana ocenie przedmiotem agresji medialnej?
Minister Sikorski stał się ofiarą pewnej atmosfery. Nie mam wątpliwości. Zresztą on sam trochę na to popracował, ale to nie usprawiedliwia złych emocji, czy de facto zachowań przekraczających nie tylko dobry smak, ale i prawo.
Czyli jednak Sikorski był ofiarą?
Proszę zobaczyć, co działo się w mediach społecznościowych. To przekroczyło granice tolerancji. Z tym zjawiskiem, jako cała klasa polityczna, powinniśmy walczyć.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
wPolityce.pl: Radosław Sikorski, zamieszany w aferę taśmową były szef MSZ, stracił ostatnio fotel marszałka Sejmu, a teraz ogłasza rezygnację z wyborów jesiennych. Jednocześnie słyszymy z ust polityków PO, że Sikorski to dobry polityk, który mógłby dla Polski jeszcze wiele dobrego zrobić. Jest Pan zaskoczony decyzją Sikorskiego?
Andrzej Halicki, minister administracji i cyfryzacji, PO: Minister nie stracił funkcji marszałka, tylko sam z niej zrezygnował. Jednak rzeczywiście jestem zaskoczony tę decyzją. Rozumiem ją, bo to jest rzecz ludzka, to autonomiczna decyzja marszałka Sikorskiego. Taki krok należy szanować. Jeśli jednak pyta Pan, czy Radosław Sikorski był dobrym ministrem, to uważam, że był bardzo dobrym ministrem, najdłużej urzędującym szefem MSZ po 1989 roku.
To nie zawsze cokolwiek oznacza.
W mojej ocenie Radosław Sikorski budował polską pozycję na arenie międzynarodowej. Szczególnie mocno zaznaczył swoją obecność w polityce europejskiej.
Debata związana z działalnością Sikorskiego zapewne wzbudzi niemałe emocje, jednak wróćmy do jego rezygnacji. Wie Pan, dlaczego minister podjął taką decyzję?
Proszę zapytać samego ministra Sikorskiego. Mówiłem, że rozumiem jego decyzję, ponieważ muszę ją szanować.
Mówił Pan, że decyzja marszałka Sikorskiego to wynik agresji, jakiej został poddany, to skutek „hejtu”, jaki wokół niego się pojawił. Inni politycy PO mówili w podobny sposób. Sikorski rzeczywiście stał się w Pana ocenie przedmiotem agresji medialnej?
Minister Sikorski stał się ofiarą pewnej atmosfery. Nie mam wątpliwości. Zresztą on sam trochę na to popracował, ale to nie usprawiedliwia złych emocji, czy de facto zachowań przekraczających nie tylko dobry smak, ale i prawo.
Czyli jednak Sikorski był ofiarą?
Proszę zobaczyć, co działo się w mediach społecznościowych. To przekroczyło granice tolerancji. Z tym zjawiskiem, jako cała klasa polityczna, powinniśmy walczyć.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/260141-halicki-sikorski-stal-sie-ofiara-pewnej-atmosfery-ale-sam-na-to-troche-popracowal-nasz-wywiad?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.