Karczewski nie wyklucza legalizacji marihuany w celach leczniczych. "To jest kwestia ekspertów. Ja, jako lekarz mogę wyrazić swoją opinię"

fot. wPolityce/TVN24
fot. wPolityce/TVN24

Jeśli badania kliniczne wykażą skuteczność leczenia marihuaną, wówczas należałoby ją zalegalizować do celów leczniczych - powiedział w czwartek szef sztabu wyborczego PiS Stanisław Karczewski, pytany o stanowisko jego partii w kwestii leczniczej marihuany.

To jest kwestia ekspertów. Ja, jako lekarz mogę wyrazić swoją opinię. Wiem, że jest marihuana w fazie badań klinicznych. Jaka jest efektywność takiego leczenia, to zobaczymy. To są schorzenia bardzo ciężkie, neurologiczne. Znam je, wiem, że jest duża nadzieja. Ja bym aż tak wielkiej nadziei w skuteczności takiego leczenia nie pokładał

— powiedział Karczewski na konferencji prasowej w warszawskiej siedzibie PiS.

Dopytywany, czy w takim razie lecznicza marihuana nie powinna zostać zalegalizowana, odparł:

Nie mówię, że nie powinna dla celów leczniczych być zalegalizowana. To zależy od tego, jaki będzie efekt. Jeżeli będzie efekt dobry, to tak jak każdy lek - najpierw musi być skuteczność. (…) Jeśli jest skuteczna, to wtedy należałoby oczywiście na te cele zalegalizować.

Marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska nie wykluczyła w środę, że już podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, w przyszłym tygodniu, posłowie mogą rozpocząć prace nad projektem ustawy, która dopuszczałaby stosowanie w Polsce leczniczej marihuany.

Premier Ewa Kopacz mówiła w poniedziałek w Łodzi, że dopuszczony już do obrotu jeden preparat oparty na marihuanie jest stosowany w leczeniu stwardnienia rozsianego. Kolejne takie preparaty - dodała Kopacz - będą dopuszczane „systematycznie po przeprowadzanych badaniach klinicznych”.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.