Do senatorów: „Ustawa o in vitro tworzy fikcję ochrony zarodków! Czy Państwo czytali tekst ustawy czy pozwalacie sobie wmawiać nieprawdę?”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Jakub Kamiński
Fot. PAP/Jakub Kamiński

NIE MOŻNA poprzeć ustawy, w której zarodek ludzki sprowadzono do „grupy komórek” pozbawiając przymiotu człowieczeństwa, właśnie po to, aby to nieludzkie, niemedyczne, a hodowlane podejście względem człowieka umożliwić

– podkreśla w liście otwartym do senatorów dr hab. Andrzej Lewandowicz, lekarz specjalista chorób wewnętrznych i doktor habilitowany nauk chemicznych.

Szanowni Państwo Senatorowie,

zwracam się do Państwa z apelem o rozsądek i odrzucenie ustawy o in vitro - ustawy o aktualnym tytule „o leczeniu niepłodności”, zamówionym przez prywatny lobbing klinik in vitro, tytule wprowadzającym w błąd opinię publiczną.

NIE MOŻNA poprzeć ustawy, która pod pretekstem „uregulowania sprawy in vitro”, legalizuje barbarzyński nieład moralny ubrany w nowoczesne szaty inżynierii i biotechnologii weterynaryjnej.

NIE MOŻNA poprzeć ustawy, w której zarodek ludzki sprowadzono do „grupy komórek” pozbawiając przymiotu człowieczeństwa, właśnie po to, aby to nieludzkie, niemedyczne, a hodowlane podejście względem człowieka umożliwić.

Ustawa tworzy fikcję ochrony zarodków. Liczbę 6 tworzonych zarodków pod wieloma wyjątkami można obejść, do tego implantując je nawet 70-letniej kobiecie. Czy Państwo czytali tekst ustawy czy pozwalacie sobie wmawiać nieprawdę? Ustawa z założenia dopuszcza niszczenie zarodków chorych. Pod ochroną mają być tylko „zdolne do prawidłowego rozwoju”. Przejdźcie się więc Państwo również po szpitalach i oznajmijcie pacjentom, że „nie wolno zabijać tylko zdrowych”. Do tego sprowadza się idea tej ustawy !

Ustawa legalizuje praktyki eugeniczne, a z drugiej strony sama procedura in vitro stwarza warunki do powstawania nieprzewidywalnych somatycznych wrodzonych wad genetycznych i epigenetycznych. Częstość tych wad jest zwiększona po in vitro, a wiele z nich ujawni się w wieku późniejszym, łącznie z już opisywanymi zaburzeniami psychicznymi (!) (www.stronaoinvitro.pl, np. Abstracts of the 30th Annual Meeting of ESHRE, Munich, Germany, 29 June – 2 July, 2014, Vol. 29 Supp 1 2014, p. i28).

NIE MOŻNA poprzeć ustawy, która legalizując proceder „anonimowego dawstwa” i „dawstwa niepartnerskiego”, odbiera dziecku poczętemu z in vitro możliwość poznania swoich biologicznych rodziców. W żadnych kraju nie ma ustawodawstwa, które szłoby w kierunku bezwzględnej i nieodwracalnej anonimowości dawców komórek rozrodczych. Wy chcecie do tego doprowadzić idąc za argumentacją min. Radziewicza-Winnickiego, który przyznał, że chodzi o rozwój klinik in vitro i de facto krycie dawców nasienia przed płaceniem alimentów (!) Gdzie tu troska o dobro dziecka ?

Jak będziecie mogli spojrzeć w twarz takiemu dziecku, które za ileś lat dowie się, że to Wy zatwierdziliście tą NIELUDZKĄ ustawę? Że to Wy jesteście odpowiedzialni za legalizację procederu wyrywającego poczęcie z kontekstu małżeństwa i wiążącego jego życie z anonimowym dawcą materiału genetycznego, z niejasnych pobudek trywializującego swoją płciowość?

Ustawowe pozbawienie dziecka PRAWA do poznania tożsamości rodziców oraz wiedzy o swoim pochodzeniu to PRAWDZIWY DRAMAT i NIEGODZIWOŚĆ.

GDZIE SCHOWALI SIĘ OBROŃCY PRAW DZIECKA W SENACIE?

Ustawa otwiera furtkę surogacji i hodowli dzieci na zamówienie homoseksualistów. Czy czytaliście Państwo tekst tej ustawy, czy zamiast rzeczowych przemyśleń chcecie głosować pochopnie, bez zastanowienia, pod presją polityczną pani Ewy Kopacz ?

Nie tylko katolik nie może przyłożyć ręki do ustawy redukującej rodzicielstwo i poczęcie życia ludzkiego do weterynaryjnej hodowli. Ustawa uderza w zasady wynikające ze zdrowego rozsądku, które powinni respektować wszyscy.

Nie respektują ich tylko ci, którzy w imię rewolucji i fałszywych ideologii mających przynieść „powszechne szczęście ludzkości”, chcą porządek naturalny niszczyć. Nie dołączajcie Państwo do nich !

Dla osób świadomie przyznających się do wiary, głosowanie za tą ustawą to jednak dodatkowa wielka wina moralna i PUBLICZNY akt niewiary. „Na sądzie Bożym zdamy sprawę ze wszystkiego. Bóg to nie zabawka. Nie można tak lekko brać rzeczy, czyniąc własną wolę.” „Każdy uczynek odpowiada wieczności”. Każdy uczynek odpowiada wieczności. Szanowni Senatorowie, nie bądźcie tchórzami, wybierzcie wierność Bogu.

Z poważaniem, dr hab. Andrzej Lewandowicz

Warszawa 09.07.2015

Więcej na stronie www.stronaoinvitro.pl.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych