Prof. Roszkowski we "wSieci": Taśmy były kroplą, która przelała czarę. "Przez ostatnie lata zastanawiałem się, ile też zwyczajny człowiek wytrzyma to bennyhillowanie"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Andrzej Wiktor
Fot. Andrzej Wiktor

Przez ostatnie lata zastanawiałem się, ile też zwyczajny człowiek wytrzyma. Ile będzie znosił to – nie mam lepszego określenia - „bennyhillowanie”, a więc takie głupkowate poklepywanie po czuprynie

mówi prof. Wojciech Roszkowski w wywiadzie udzielonym Jackowi i Michałowi Karnowskim.

W wywiadzie publikowanym na łamach tygodnika Wojciech Roszkowski mówił m.in. o ostatnich wyborach prezydenckich oraz o wygranej Andrzeja Dudy. Zauważył, że obecny prezydent elekt w czasie kampanii odwołał się - […] do przekonania, że bez przestrzegania podstawowych wartości nie ma nic, niemożliwa jest nawet rozmowa.

A w tym samym momencie zwrócił nam wszystkim uwagę, że naprawdę mamy kryteria oceny rzeczywistości. I to jest optymistyczny wydźwięk tej kampanii. Widać, że ostatnie lata podrażniły wciąż żywe w duszach Polaków ośrodki wartościowania. Dotąd niby mówiliśmy o sprawach ważnych, lecz wszystko sprowadzano do gry. Nawet nie do polityki.

Profesor Roszkowski mówi także o tzw. taśmach prawdy:

Taśmy były tą przysłowiową kroplą, która przelała czarę goryczy. Bo to było lustro, w którym oni się sami przedstawili. Gdyby ktoś z zewnątrz tak ich opisał, gdyby podał te ich wpadki i kompromitacje, oni z pewnością by się wybronili. Ale to powiedzieli oni sami. Opozycja nie musi już niczego mówić o stanie państwa. Minister Sienkiewicz wszystko powiedział.

Skomentował również polskich polityków działających w Brukseli:

W Parlamencie Europejskim widziałem ciekawe zjawisko: europosłowie PO łatwo i sprawnie wchodzili w relacje z przedstawicielami unijnej biurokracji i największych państw. Znają języki, mają pojęcie o unijnym prawie. Ale miałem wrażenie, że oni robili to tylko po to, by służyć najsilniejszym graczom i by dbać o swoje interesy. Polska była najwyżej gdzieś w tle. Oczywiście z wyjątkami takimi jak Jacek Saryusz-Wolski.

Cały wywiad z prof. Wojciechem Roszkowskim przeczytać można w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 6 lipca br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

svl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych