Antoni Macierewicz, wiceprezes PiS był gościem porannego programu Radia Wnet. Poseł mówił o konwencji programowej, która przez trzy dni odbywała się w Katowicach.
Dyskusji było tak wiele, że nie sposób było ich ogarnąć i nie sposób było w nich wszystkich uczestniczyć. Teraz należy to wszystko spisać, przeczytać i przeanalizować. Oczywiście główne tezy programowe zostały przedstawione w broszurze „Myśląc Polska”, którą otrzymał każdy uczestnik, ale dyskusje wniosły do tego materiału wiele nowych wątków, trzeba to będzie wszystko jeszcze raz zredagować
— powiedział.
To było niezwykłe wydarzenie. Odpowiedzialnie mogę powiedzieć, że tak wielkiego wydarzenia polityczno - programowego nie było od roku 1989. Żadna z formacji nie przedstawiła dotychczas swojego programu tak szczegółowo, w sposób tak uporządkowany i referowanego przez tak wielką liczbę ekspertów i polityków
— dodał poseł PiS.
To było spotkanie otwarte, każdy mógł tam przyjść i czasem nawet zabrać głos w dyskusji, jak choćby z laureatem nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii, panem prof. Maskinem, który gratulował Polakom, że nie weszli do strefy euro. W tym samym momencie pani Kopacz nas w tej sprawie łajała
— zauważył Antoni Macierewicz. Poseł PiS mówił o zmianach, które jego partia musi wprowadzić po przejęciu władzy po jesiennych wyborach.
Zmiany muszą być przede wszystkim skuteczne. Ważne jest aby z gangreną korupcji i sobiepaństwa raz na zawsze skończyć. Żeby polski interes narodowy był traktowany jako nadrzędna wartość w działaniu organów państwa
— powiedział parlamentarzysta.
Antoni Macierewicz odniósł się także do ujawnionej przez tygodnik „Do Rzeczy” rozmowy Aleksandra Kwaśniewskiego z Ryszardem Kaliszem, który mówił, że gen. Nosek, były szef SKW „ma dowody na Siemoniaka”. Miało chodzić o rzekomą korupcję w MON podczas przetargu na zakup sprzętu dla polskiej armii. Macierewicz przypomniał, że zarówno gen. Nosek, jak i odpowiedzialny za dostawy sprzętu gen. Waldemar Skrzypczak odeszli po konflikcie z szefem MON, Tomaszem Siemoniakiem.
Odeszli zarówno człowiek odpowiedzialny za dostawę sprzętu i człowiek odpowiedzialny za ściganie przestępstw. Można powiedzieć, że dokonano tutaj pewnego rodzaju wzajemnego balansu, ale Polska na tym straciła. Dlatego, że ludzie, którzy byli wmieszani w tę aferę korupcyjną odpowiedzialności nie ponieśli
— podkreślił Antoni Macierewicz.
Poseł PiS powiedział także, że „kompetencje panów Kwaśniewskiego i Kalisza do oceny patologii np. w mediach i prokuraturze można oceniać chyba tylko na tej zasadzie, że są oni za nie odpowiedzialne”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/258369-macierewicz-o-priorytetach-programu-pis-wazne-jest-aby-raz-na-zawsze-skonczyc-z-gangrena-korupcji-i-sobiepanstwa