Prof. Zoll krytykuje Kopacz za wypowiedź o „narodowości śląskiej”: „Poszła za daleko. Było to zagranie polityczne”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

Prof. Andrzej Zoll, b. prezes Trybunału Konstytucyjnego, krytycznie odniósł się do wypowiedzi Ewy Kopacz o „narodowości śląskiej”.

Zgadzam się, że można by z tą opinią pani premier polemizować. Uznać, że wypowiedź ta poszła za daleko. Że było to zagranie polityczne

— powiedział w wywiadzie dla „Super Expressu”.

Jak widać, w kampanii wyborczej są pewne chwyty dozwolone bardziej niż poza okresem przed wyborami . Ale podkreślę raz jeszcze, że to, że ktoś prywatnie chce określić swoją narodowość jako śląską, nie jest niczym złym. Bo każdy ma prawo do własnej tożsamości

— dodał profesor.

Kopacz mówiła o „narodowości śląskiej”, choć Sąd Najwyższy uznał, że nie ma czegoś takiego jak naród śląski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Koniec mrzonek ślązakowców i RAŚ! „Narodowość śląska” nie istnieje! Sąd Najwyższy ostatecznie zamyka sprawę

Prawne uznanie narodu musi być prawnie uregulowane. Muszą być spełnione odpowiednie procedury. Tego w Polsce w przypadku Ślązaków nie ma

— podkreśla Zoll.

Jego zdaniem czym innym jest jednak prawo, a czym innym odczucia samych Ślązaków.

To, że ktoś w spisie ludności wpisał sobie narodowość śląską, nie jest przecież jakąś zbrodnią

— stwierdza w rozmowie z Przemysławem Harczukiem.

Należałoby raczej zauważyć, że czym innym jest czyjeś prywatne odczucie, a czym innym idąca wbrew orzeczeniu Sądu Najwyższego opinia szefa rządu. Zwłaszcza w sytuacji istnienia na Śląsku ruchów separatystycznych.

JUB/”SE

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych