Bronisław Komorowski niczego się nie nauczył, nie wyciągnął żadnych wniosków z przegranych wyborów prezydenckich. Buta pogrążyła jego i pogrąży Platformę Obywatelską w wyborach jesiennych

— stwierdził Mariusz Błaszczak szef parlamentarnego klubu PiS, odnosząc się w ten sposób do środowej wypowiedzi prezydenta na temat dopisania do wrześniowego referendum kolejnych pytań zaproponowanych przez Beatę Szydło.

CZYTAJ WIĘCEJ: Komorowski kpi z propozycji dodatkowych pytań referendalnych: „Dopisać to się można do wycieczki szkolnej albo do pamiętnika”

Ci, którzy dziś Polską rządzą tylko palce gryzą ze złości. Wczoraj taką złość mogliśmy zobaczyć w wykonaniu odchodzącego prezydenta. Ale problem ich nie dotyczy tego, że Andrzej Duda wygrał wybory i zaangażowania Prawa i Sprawiedliwości, ale problem tych, którzy od ośmiu lat rządzą Polską polega na tym, że źle rządzą i nie zdają sobie z tego sprawy

— wyjaśnił polityk PiS i zwrócił uwagę na to, że wczorajsze zachowanie prezydenta po raz kolejny dowiódł, że obecna władza ma za nic opinię społeczeństwa.

Skoro prawie 6 mln ludzi chciało referendum dotyczącego obowiązku szkolnego dzieci sześcioletnich, podwyższenia wieku emerytalnego i przeciwko prywatyzacji Lasów Państwowych, to takie referendum powinno się odbyć

— podkreślił w programie „Gość poranka” w TVP Info Błaszczak.

Zaznaczył, że Komorowski zlekceważył swoim zachowaniem tych ludzi, którzy „chcieliby mieć wpływ na to, co się w naszym kraju dzieje”. W jego opinii, gdyby prezydent wziął pod uwagę propozycje referendalne PiS, to działał by „w porozumieniu w odpowiedzi na apel obywateli”.

Wszystkie narzędzia są w rękach Komorowskiego. To od prezydenta zależy, czy podejmie takie działanie, czy je zlekceważy i przejdzie do historii jako ten, który nie służył ludziom, tylko swojej partii

— powiedział Błaszczak.

Komorowski niczego się nie nauczył z wyborów. Buta pogrążyła jego i pogrąży Platformę Obywatelską w wyborach jesiennych

— stwierdził polityk PiS i zaznaczył, że skoro uważają się za takich „otwartych” to powinni dopisać proponowane pytania.

mmil/TVP.info